głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika acikitingaxd

Prosta droga przed nami  nieograniczone możliwości.

zlodziejczasuiniewczasu dodano: 7 lipca 2012

Prosta droga przed nami, nieograniczone możliwości.

vous ne pouvez pas vivre heureux  ne vivent pas avec la dignité  moralement et honnêtement.

mrs.mathers dodano: 30 czerwca 2012

vous ne pouvez pas vivre heureux, ne vivent pas avec la dignité, moralement et honnêtement.

zelqqa  żeby dodało Ci punkty ktoś musi się zarejestrować  nie wystarczy kliknąć   . teksty abstracion dodał komentarz: zelqqa, żeby dodało Ci punkty ktoś musi się zarejestrować, nie wystarczy kliknąć ;). do wpisu 20 czerwca 2012
pragnęła jego serca  on był w stanie podarować jej mięsień. ale ulokowany nieco niżej.

abstracion dodano: 20 czerwca 2012

pragnęła jego serca, on był w stanie podarować jej mięsień. ale ulokowany nieco niżej.

stała za nim  delikatnie muskając jego muskularne plecy ustami. obrócił się napięcie patrząc jej w oczy. serce zaczęło wirować jak pralka  kochała go. właśnie wtedy wziął ją za dłonie i przyparł do ściany. przestraszona nachyliła się do pocałunku  ale jemu nie było to w głowie. zaczął ją rozbierać  a ona cała dykącząca łudziła się  że zaraz przestanie. nie zrobił tego. zaczęła mu się wyrywać z rąk  nawet nie próbując krzyczeć. nie chciała  żeby uznał że go odrzuca. przecież pragnęła go jak nikogo innego.  mimo tego była przeciwna staniu nago  temu kiedy rzucił ją na łóżko. nie miała szans wyrwać się z jego silnych objęć. robił z nią co chciał  a ona tylko cicho łkała  pytając przestraszona 'kochasz mnie?' co parę sekund  starając się nie zważać na to co z nią robi. wbrew jej woli. idąc za rękę z jej naiwnością  której mógł podziękować albo przybić piątkę w podziękowaniu.

abstracion dodano: 20 czerwca 2012

stała za nim, delikatnie muskając jego muskularne plecy ustami. obrócił się napięcie patrząc jej w oczy. serce zaczęło wirować jak pralka, kochała go. właśnie wtedy wziął ją za dłonie i przyparł do ściany. przestraszona nachyliła się do pocałunku, ale jemu nie było to w głowie. zaczął ją rozbierać, a ona cała dykącząca łudziła się, że zaraz przestanie. nie zrobił tego. zaczęła mu się wyrywać z rąk, nawet nie próbując krzyczeć. nie chciała, żeby uznał że go odrzuca. przecież pragnęła go jak nikogo innego. mimo tego była przeciwna staniu nago, temu kiedy rzucił ją na łóżko. nie miała szans wyrwać się z jego silnych objęć. robił z nią co chciał, a ona tylko cicho łkała, pytając przestraszona 'kochasz mnie?' co parę sekund, starając się nie zważać na to co z nią robi. wbrew jej woli. idąc za rękę z jej naiwnością, której mógł podziękować albo przybić piątkę w podziękowaniu.

Nie wraca się do drugiej osoby  tylko z miłości. wraca się do widoku oczu które wpatrywały się w nasze. powraca się do koniuszków palców  za których dotykiem tęskni nasze ciało. wraca się do uśmiechu  który rozświetlał każdy  nawet najbardziej szary dzień. wraca się do człowieka  bez którego życie nie ma sensu. od którego jesteśmy tak bardzo uzależnieni .   33

sluchajkotq dodano: 18 czerwca 2012

Nie wraca się do drugiej osoby, tylko z miłości. wraca się do widoku oczu,które wpatrywały się w nasze. powraca się do koniuszków palców, za których dotykiem tęskni nasze ciało. wraca się do uśmiechu, który rozświetlał każdy, nawet najbardziej szary dzień. wraca się do człowieka, bez którego życie nie ma sensu. od którego jesteśmy tak bardzo uzależnieni . < 33

Szukam  tego  w kimś  ale nigdzie nie ma. Nie ma  nie ma  nie ma. Tylko w nim było.   33

sluchajkotq dodano: 18 czerwca 2012

Szukam "tego" w kimś, ale nigdzie nie ma. Nie ma, nie ma, nie ma. Tylko w nim było. < 33

Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy. Po drugim  będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite cechy. Po trzecim  będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił. Po czwartym będę skakała wykrzykując jego imię. Po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć  że go kocham. Po szóstym zadzwonię i opowiem mu  jak bardzo boli jego nieobecność i jak bardzo żałuję  że nie ma go przy mnie i nie widzi jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na krawędzi dachu i daję krok do przodu. !

sluchajkotq dodano: 18 czerwca 2012

Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy. Po drugim, będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite cechy. Po trzecim, będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił. Po czwartym będę skakała wykrzykując jego imię. Po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć, że go kocham. Po szóstym zadzwonię i opowiem mu, jak bardzo boli jego nieobecność i jak bardzo żałuję, że nie ma go przy mnie i nie widzi,jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na krawędzi dachu i daję krok do przodu. !

Jak miło   że MOBLO się uruchomiło..

sluchajkotq dodano: 18 czerwca 2012

Jak miło , że MOBLO się uruchomiło.. ;]]

Chodzi mi o to  że nigdy nie można sobie powiedzieć  że nie można czegoś osiągnąć. Bo to niszczy w nas pewną cząstkę  która w jakimś stopniu jest odpowiedzialna za poczucie Twojego szczęścia. Nawet  kiedy coś jest trudne wmawiaj sobie  że dasz radę  bo kto inny  jak nie Ty?

wolnaodciebie dodano: 12 czerwca 2012

Chodzi mi o to, że nigdy nie można sobie powiedzieć, że nie można czegoś osiągnąć. Bo to niszczy w nas pewną cząstkę, która w jakimś stopniu jest odpowiedzialna za poczucie Twojego szczęścia. Nawet, kiedy coś jest trudne wmawiaj sobie, że dasz radę, bo kto inny, jak nie Ty?
Autor cytatu: waniliowelowe

i już w przedszkolu jakiś typek złamał mi serce   wybierając dziewczynę która dłubała w nosie.  p   ciamciaramcia   3

sluchajkotq dodano: 10 czerwca 2012

i już w przedszkolu jakiś typek złamał mi serce , wybierając dziewczynę która dłubała w nosie. ;p ||ciamciaramcia < 3

Piątek przed weekendem. Ostatnia godzina lekcyjna. Ona siedziała na schodach przed budynkiem szkoły. Wyciągnęła i zaczęła odpalać papierosa. Nagle za plecami usłyszała głos woźnego  Tu nie wolno palić.To teren szkoły  Odwracając się za siebie powiedziała  Na tym świcie nic niewolno  wszystko jest zakazane  Krzyczała coraz głośniej  I wie Pan co Panu jeszcze powiem.. że miłości nie ma ! Nie było i nie będzie. Chłopacy to frajerzy! Zimni dranie bez serca !  I w tym momencie do jej oczu napłynęły łzy.. Usiadła. Twarz schowała w dłonie i zaczęła zanosić się płaczem!  Spokojnie! Wstań i się uspokój. Dobrze wiem co czujesz to minie uwierz  mówił do niej woźny łapiąc za rękę i ciągnąc  aby wstała.  Niech mnie Pan puści do cholery.. nic nie będzie dobrze nic! Rozumie Pan! On woli tą laskę co ma więcej tapety na ryju niż ja na ścianie !    ciamciaa ♥

sluchajkotq dodano: 10 czerwca 2012

Piątek przed weekendem. Ostatnia godzina lekcyjna. Ona siedziała na schodach przed budynkiem szkoły. Wyciągnęła i zaczęła odpalać papierosa. Nagle za plecami usłyszała głos woźnego "Tu nie wolno palić.To teren szkoły" Odwracając się za siebie powiedziała "Na tym świcie nic niewolno, wszystko jest zakazane" Krzyczała coraz głośniej "I wie Pan co Panu jeszcze powiem.. że miłości nie ma ! Nie było i nie będzie. Chłopacy to frajerzy! Zimni dranie bez serca !" I w tym momencie do jej oczu napłynęły łzy.. Usiadła. Twarz schowała w dłonie i zaczęła zanosić się płaczem! "Spokojnie! Wstań i się uspokój. Dobrze wiem co czujesz to minie uwierz" mówił do niej woźny łapiąc za rękę i ciągnąc, aby wstała. "Niech mnie Pan puści do cholery.. nic nie będzie dobrze nic! Rozumie Pan! On woli tą laskę co ma więcej tapety na ryju niż ja na ścianie !" [ ciamciaa ♥ ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć