głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika acersecomes

Zarzucasz mi  że wcale mi nie zależało bo dzień po zerwaniu wychodzę z kumpelą na ognisko przy piwie. Ah tak  czyli mialam siedzieć w domu do końca swojego życia  płakać  skakać z okna i błagać Cie byś do mnie wrócił? Nigdy. Jedna przepłakana noc mi wystarczy. Teraz muszę pokazać wszystkim  że jestem silna i mimo tego  że byłeś dla mnie najważniejszą osobą na świecie daje rade. Muszę pokazać  że się nie załamałam  że wciąż się uśmiecham. Tylko cholernie mi ciężko  bo choć z zewnątrz się uśmiecham  moja dusza się pali  chce ze mnie wyskoczyć  uciec jak najdalej stąd. Więc nie mów mi  że mi nie zależało.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

Zarzucasz mi, że wcale mi nie zależało bo dzień po zerwaniu wychodzę z kumpelą na ognisko przy piwie. Ah tak, czyli mialam siedzieć w domu do końca swojego życia, płakać, skakać z okna i błagać Cie byś do mnie wrócił? Nigdy. Jedna przepłakana noc mi wystarczy. Teraz muszę pokazać wszystkim, że jestem silna i mimo tego, że byłeś dla mnie najważniejszą osobą na świecie daje rade. Muszę pokazać, że się nie załamałam, że wciąż się uśmiecham. Tylko cholernie mi ciężko, bo choć z zewnątrz się uśmiecham, moja dusza się pali, chce ze mnie wyskoczyć, uciec jak najdalej stąd. Więc nie mów mi, że mi nie zależało.

Siedzę przed komputerem   pijąc kawę   to już trzecia dzisiaj . myślę nad tym   co takiego On widzi w tej swojej nowej lasce . czym mu zaimponowała : swoim wielkim dekoltem   czy może krótką spódniczką ? zastanawiam się czemu kiedyś wybrał akurat mnie . w końcu jestem zupełnie inna od Jego obecnych dziewczyn . wspominam . wspominam wszystkie chwilę spędzone z Nim . począwszy od pierwszego spotkania   skończywszy na ostatnim . parę minut później   nie wiadomo dlaczego   pojawiają się łzy . w sercu czuję delikatne ukłucia . przyznaję się przed sobą   że nadal Go kocham   a łzy znowu zalewają moje policzki . w desperacji wyklinam miłość od kurw dających złudną nadzieję . po godzinie płaczu   krzyków i przekleństw kończy się jak zwykle na tym samym : na obietnicy   że nigdy więcej się nie zakocham .

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

Siedzę przed komputerem , pijąc kawę - to już trzecia dzisiaj . myślę nad tym , co takiego On widzi w tej swojej nowej lasce . czym mu zaimponowała : swoim wielkim dekoltem , czy może krótką spódniczką ? zastanawiam się czemu kiedyś wybrał akurat mnie . w końcu jestem zupełnie inna od Jego obecnych dziewczyn . wspominam . wspominam wszystkie chwilę spędzone z Nim . począwszy od pierwszego spotkania , skończywszy na ostatnim . parę minut później , nie wiadomo dlaczego , pojawiają się łzy . w sercu czuję delikatne ukłucia . przyznaję się przed sobą , że nadal Go kocham , a łzy znowu zalewają moje policzki . w desperacji wyklinam miłość od kurw dających złudną nadzieję . po godzinie płaczu , krzyków i przekleństw kończy się jak zwykle na tym samym : na obietnicy - że nigdy więcej się nie zakocham .

Gdy szukam wspomnień  które trwały ślad pozostawiły we mnie  kiedy podsumowuję godziny  które miały dla mnie znaczenie  odnajduję nieomylnie to  czego żadne bogactwo nie zdołałoby mi zapewnić: nie można kupić przyjaźni człowieka związanego z nami na zawsze doświadczeniami życia.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

Gdy szukam wspomnień, które trwały ślad pozostawiły we mnie, kiedy podsumowuję godziny, które miały dla mnie znaczenie, odnajduję nieomylnie to, czego żadne bogactwo nie zdołałoby mi zapewnić: nie można kupić przyjaźni człowieka związanego z nami na zawsze doświadczeniami życia.

Dzień  w którym Cię poznałam  oficjalnie zaznaczyłam w kalendarzu  obrysowując cyferkę napisaną drobnym druczkiem w gigantyczne serce  czerwonym flamastrem. Obchodzę co roku  uroczyście ten dzień. Rzucam lotkami w Twoje zdjęcie powieszone na drzwiach  a Twoją laleczkę voodoo  molestuję gasząc na niej moje papierosy. Lubię tę delikatną formę sadyzmu. Choć w niewielkim stopniu  pomaga uwolnić mój niesmak względem Ciebie.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

Dzień, w którym Cię poznałam, oficjalnie zaznaczyłam w kalendarzu, obrysowując cyferkę napisaną drobnym druczkiem w gigantyczne serce, czerwonym flamastrem. Obchodzę co roku, uroczyście ten dzień. Rzucam lotkami w Twoje zdjęcie powieszone na drzwiach, a Twoją laleczkę voodoo, molestuję gasząc na niej moje papierosy. Lubię tę delikatną formę sadyzmu. Choć w niewielkim stopniu, pomaga uwolnić mój niesmak względem Ciebie.

Godzinne rozmowy nie mające żadnego sensu.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

Godzinne rozmowy nie mające żadnego sensu.

ostatnio wszyscy są szczęśliwi. tylko nie ja.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

ostatnio wszyscy są szczęśliwi. tylko nie ja.

dlaczego mi się zawsze musi coś zjebać  no dlaczego? nie mogę być szczęśliwa  tak po prostu bez żadnych problemów. najchętniej to bym poszła sobie gdzieś daleko. może wtedy by było lepiej? bez ludzi którzy mnie ranią  bez szkoły która mnie męczy  bez miasta które mnie dusi..Jeszcze całe życie przede mną. brzmi przerażająco.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

dlaczego mi się zawsze musi coś zjebać, no dlaczego? nie mogę być szczęśliwa, tak po prostu bez żadnych problemów. najchętniej to bym poszła sobie gdzieś daleko. może wtedy by było lepiej? bez ludzi którzy mnie ranią, bez szkoły która mnie męczy, bez miasta które mnie dusi..Jeszcze całe życie przede mną. brzmi przerażająco.

Nie utrudniaj mi życia. Nie wracaj.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

Nie utrudniaj mi życia. Nie wracaj.

To uczucie  gdy starasz się o nim zapomnieć  a nawet dym z papierosa Ci go przypomina.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

To uczucie, gdy starasz się o nim zapomnieć, a nawet dym z papierosa Ci go przypomina.

Uwielbiam te wieczory  samotne wieczory. Kiedy siedząc w wannie  wsłuchując się w tekst starej piosenki  i bawiąc się butelka od szamponu  siedzę i myślę. Myślę gadając do pralki .

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

Uwielbiam te wieczory, samotne wieczory. Kiedy siedząc w wannie, wsłuchując się w tekst starej piosenki, i bawiąc się butelka od szamponu, siedzę i myślę. Myślę gadając do pralki .

Bycie singielką kiedyś oznaczało  że nikt cie nie chciał. Teraz to znaczy  ze jesteś ładna  seksowna i wykorzystujesz swój czas na decyzje jakiego życia chcesz i z kim chcesz je spędzić.

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

Bycie singielką kiedyś oznaczało, że nikt cie nie chciał. Teraz to znaczy, ze jesteś ładna, seksowna i wykorzystujesz swój czas na decyzje jakiego życia chcesz i z kim chcesz je spędzić.

w ciągu kilku sekund posypał mi się cały świat. calusieńki świat legł w gruzach. teraz już nie mam chęci do życia. teraz już nie mam tak naprawdę po co żyć...

magdapolak1998 dodano: 27 marca 2012

w ciągu kilku sekund posypał mi się cały świat. calusieńki świat legł w gruzach. teraz już nie mam chęci do życia. teraz już nie mam tak naprawdę po co żyć...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć