 |
|
Podałabym ci brzytwę, żebyś sam sobie wyciął serce tak charytatywnie.
|
|
 |
|
chcesz przysapać znów pojedziesz tylko 'kurwa' , bo ubogi zasób słów synonimem twego gówna.
|
|
 |
|
kochanie, spędźmy każdy kolejny wieczór tak jak dzisiaj . proszę, przywitaj się z moim tatą jak zawsze i w pośpiechu zdejmij buty w korytarzu. uśmiechnij się tak pięknie jak dzisiaj, kiedy mnie zobaczysz. usiądźmy w moim pokoju na łóżku i śmiejmy się z taty, który przyjdzie i usiądzie na moim rozwalonym fotelu i porozmawiajmy z nim chwilę chociażby o tym, co tam w szkole. jak już pójdzie, pocałuj mnie zachłannie, mocno obejmij i wyszepcz, że tak ślicznie dzisiaj wyglądam . zabierz mnie na spacer. pójdźmy do marketu po paczkę chipsów, pepsi, żelki i kinderki. pozwól mi wskakiwać na siebie i chodź ze mną na baranach między półkami uśmiechając się do ludzi . spowrotem usiądźmy na placu zabaw na jednej z ławek . weź mnie na kolana i całuj , bez możliwości złapania tchu. potem wróćmy do domu , włączmy mój ulubiony film, ale nie oglądajmy go. rozmawiajmy szeptem w półmroku. niech twój zapach unosi się w moim pokoju a ja niech czuję , że mam wszystko . tak jak dziś .
|
|
 |
|
ze śmiechu pękło Ci serce.
|
|
 |
|
Nie martw się mogę być suką za nas dwoje.
|
|
 |
|
Powinnam się przyzwyczaić, że nasze relacje zależą
tylko od Twojego humoru, a ja robię za ozdobę.
|
|
 |
|
- Co ja ci zrobiłam, że ty mnie tak nienawidzisz?
-istniejesz skarbie, istniejesz .
|
|
 |
|
-Twój tata jest cukiernikiem? -Nie. A co, słodka jestem? -Nie. Fajny pączek z Ciebie.
|
|
 |
|
- Tak na prawdę jestem miłą , czułą , spokojną osobą .. - serio ? - nie , spierdalaj .
|
|
 |
|
Spotyka się dwóch kumpli. Jeden pyta drugiego: - kto Ci podbił oko? - żona kurczakiem. - jak to? - normalnie, ona schyliła się do lodówki po kurczaka a ja ją od tyłu. - to ona nie lubi od tyłu? - lubi, ale nie w Tesco .
|
|
 |
|
Nie przyszło Ci nigdy do głowy, że z kobietami jest jak z łyżeczkami?
Plastikowa, płaska i pusta w środku, nadaje się tylko do lodów .
|
|
|
|