 |
|
i udowodnij mi, że w tym całym syfie nie zostałam sama.
|
|
 |
|
A gdy już zebrałam się w sobie i byłam gotowa, by zrobić wszystko, okazało się, że nie mogę zrobić już nic. / take.me.away
|
|
 |
|
ładny sznurek. fajnie by wyglądał na Twojej szyi. / eloszmero.
|
|
 |
|
Mam sobie przyczepić jemiołę do czoła, żebyś w końcu mnie pocałował?
|
|
 |
|
duszę się tym toksycznym powietrzem, w którym przyszło mi żyć. dławię się oddechem, który mi dajesz. z każdym dniem czuję, że mniej potrafię, mniej potrzebuję i mniej mi się chce.
|
|
 |
|
Brak mi słów. Odchodzę, cześć.
|
|
 |
|
za dużo spotka nas niezwykłych i wspaniałych zbiegów okoliczności, żeby nie zacząć w końcu wierzyć w przeznaczenie.
|
|
 |
|
u mnie dobrze, ale z tym też sobie nie radzę.
|
|
 |
|
i boję się wciąż tej miłości, że kocham za mocno, że to ponad moje siły.
|
|
 |
|
Błogosławieni , którzy na wagary zwiewają , albowiem oni świeże powietrze wdychają .
|
|
|
|