głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika abbey

Zadają nam ból   a my wciąż przy nich tkwimy . . dlaczego?   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 24 stycznia 2012

Zadają nam ból , a my wciąż przy nich tkwimy . . dlaczego? / nieracjonalnie

płynie czas. pale staff. carpe diem  ziomek.   śliwa

veriolla dodano: 24 stycznia 2012

płynie czas. pale staff. carpe diem, ziomek. / śliwa

Mam dość miłości z przymusu  udawanych uczuć  kłamstw  ciągłego bezsensownego ufania komuś  kto wydaje się  być tym najważniejszym  a w rzeczywistości to kolejny  który lubi się zabawić  który właśnie to nazywa swoim stylem. .   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 24 stycznia 2012

Mam dość miłości z przymusu, udawanych uczuć, kłamstw, ciągłego bezsensownego ufania komuś, kto wydaje się być tym najważniejszym, a w rzeczywistości to kolejny, który lubi się zabawić, który właśnie to nazywa swoim stylem. . / nieracjonalnie

co w Nim było takiego  że nikt nie potrafi Go zastąpić ? oczy   czekoladowe  tak cudownie we mnie wpatrzone. uśmiech   który wręcz błyszczał. miny   gdy mu coś nie pasowało  i do tego cudowne marszczenie czoła. ręce   które ściskały mnie chyba najmocniej na świecie. ciepło   którym obdarowywał mnie zawsze. myśli   które za każdym razem mnie zaskakiwały  i miały w sobie coś cudownego. serce   które kochało inną.   veriolla

veriolla dodano: 24 stycznia 2012

co w Nim było takiego, że nikt nie potrafi Go zastąpić ? oczy - czekoladowe, tak cudownie we mnie wpatrzone. uśmiech - który wręcz błyszczał. miny - gdy mu coś nie pasowało, i do tego cudowne marszczenie czoła. ręce - które ściskały mnie chyba najmocniej na świecie. ciepło - którym obdarowywał mnie zawsze. myśli - które za każdym razem mnie zaskakiwały, i miały w sobie coś cudownego. serce - które kochało inną. / veriolla

zamknij oczy. tak  teraz. nie oszukuj  to nie miałoby sensu. pomyśl o mnie. powoli. szczegół po szczególe. najpierw poczuj znowu mój zapach  fakturę skóry na mojej szyi. potem miękkość moich włosów  w które tak lubiłeś chować twarz. przypomnij sobie mój cichy śmiech  przyspieszone bicie serca kiedy byłeś obok. odcień tęczówek  smak ust. i to  jak ufnie zawsze się w ciebie wtulałam. masz już mój pełen obraz. i tęsknisz  na pewno  musisz. ale przypomnij sobie jeszcze jedno. przypomnij sobie  że mnie kochałeś.   smacker

smacker_ dodano: 24 stycznia 2012

zamknij oczy. tak, teraz. nie oszukuj, to nie miałoby sensu. pomyśl o mnie. powoli. szczegół po szczególe. najpierw poczuj znowu mój zapach, fakturę skóry na mojej szyi. potem miękkość moich włosów, w które tak lubiłeś chować twarz. przypomnij sobie mój cichy śmiech, przyspieszone bicie serca kiedy byłeś obok. odcień tęczówek, smak ust. i to, jak ufnie zawsze się w ciebie wtulałam. masz już mój pełen obraz. i tęsknisz, na pewno, musisz. ale przypomnij sobie jeszcze jedno. przypomnij sobie, że mnie kochałeś. / smacker_

kładłam się o pierwszej w nocy   codziennie. zamykałam oczy i słyszałam wibrację telefonu  który leżał na parapecie. czytałam smsa w którym pisał mi najcudowniejsze słowa jakiekolwiek w życiu czytałam i kazał już zasypiać. robił to codziennie   mimo  że Go o to nie prosiłam. traktował to jak obowiązek  a ja tuż przed snem miałam tak piękny powód do uśmiechu. cudownie było wtedy zasypiać.   veriolla

veriolla dodano: 24 stycznia 2012

kładłam się o pierwszej w nocy - codziennie. zamykałam oczy i słyszałam wibrację telefonu, który leżał na parapecie. czytałam smsa w którym pisał mi najcudowniejsze słowa jakiekolwiek w życiu czytałam i kazał już zasypiać. robił to codziennie - mimo, że Go o to nie prosiłam. traktował to jak obowiązek, a ja tuż przed snem miałam tak piękny powód do uśmiechu. cudownie było wtedy zasypiać. / veriolla

Pierwszy raz byłam w tak dużym  pustym i przeraźliwie cichym budynku... Mnóstwo pomieszczeń  tysiące okien  długie  szerokie korytarze.. Błądziłam dobre kilkadziesiąt minut. Przechodząc z pokoju do pokoju natrafiłam na tajemniczo wyglądający gabinet.. Gdy weszłam coś wstrzymało mój oddech   zobaczyłam tam Jego  człowieka  którego zwykle mogłam mieć tylko w odległych marzeniach.. Stał przy wielkim oknie  patrzył na mnie silnym a zarazem tak bardzo upragnionym wzrokiem.. Bez żadnego słowa wpadłam w Jego ramiona  opierając głowę o klatkę piersiową poczułam to samo serce  od tak wielu miesięcy dalekie.. Do teraz nie potrafię opisać jakie to uczucie..   płakałam  dziękując Bogu za tak wspaniałą chwilę..   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 24 stycznia 2012

Pierwszy raz byłam w tak dużym, pustym i przeraźliwie cichym budynku... Mnóstwo pomieszczeń, tysiące okien, długie, szerokie korytarze.. Błądziłam dobre kilkadziesiąt minut. Przechodząc z pokoju do pokoju natrafiłam na tajemniczo wyglądający gabinet.. Gdy weszłam coś wstrzymało mój oddech - zobaczyłam tam Jego, człowieka, którego zwykle mogłam mieć tylko w odległych marzeniach.. Stał przy wielkim oknie, patrzył na mnie silnym a zarazem tak bardzo upragnionym wzrokiem.. Bez żadnego słowa wpadłam w Jego ramiona, opierając głowę o klatkę piersiową poczułam to samo serce, od tak wielu miesięcy dalekie.. Do teraz nie potrafię opisać jakie to uczucie.. - płakałam, dziękując Bogu za tak wspaniałą chwilę.. / nieracjonalnie

następnym razem  gdy spytasz co tak naprawdę u mnie słychać  odpowiem  że jak zauważyłeś dzieje się chujowo. chyba sam domyślisz się  że z twojej winy.   smacker

smacker_ dodano: 24 stycznia 2012

następnym razem, gdy spytasz co tak naprawdę u mnie słychać, odpowiem, że jak zauważyłeś dzieje się chujowo. chyba sam domyślisz się, że z twojej winy. / smacker_

Obserwuję jak to  co budowałam tyle czasu z łatwością  zaledwie w kilka chwil ulatuje bezpowrotnie. Patrzę jak papieros robi się coraz krótszy  jak ogień miejsce przy miejscu wypala resztki bezsensownej miłości. Dochodzę do momentu  w którym już nic nie da się zrobić. Wyrzucam papierosa  tak jak Ty wyrzuciłeś mnie ze swojego serca. Teraz widzę jak spada w dół  aby w końcu dotknąć dna  upaść na ziemię. Leży  dalej słabo się żarzy. Nikt go nie zauważa. Koniec. Papieros się wypalił  jak Twoje uczucie do mnie.

slaglove dodano: 24 stycznia 2012

Obserwuję jak to, co budowałam tyle czasu z łatwością, zaledwie w kilka chwil ulatuje bezpowrotnie. Patrzę jak papieros robi się coraz krótszy, jak ogień miejsce przy miejscu wypala resztki bezsensownej miłości. Dochodzę do momentu, w którym już nic nie da się zrobić. Wyrzucam papierosa, tak jak Ty wyrzuciłeś mnie ze swojego serca. Teraz widzę jak spada w dół, aby w końcu dotknąć dna, upaść na ziemię. Leży, dalej słabo się żarzy. Nikt go nie zauważa. Koniec. Papieros się wypalił, jak Twoje uczucie do mnie.

zapomnimy. spalimy kilka paczek L M  opróżnimy parę trunków  ulokujemy uczucia nie tam gdzie trzeba.przestaniemy żyć przeszłością   uda się   musi . slaglove

slaglove dodano: 24 stycznia 2012

zapomnimy. spalimy kilka paczek L&M, opróżnimy parę trunków, ulokujemy uczucia nie tam gdzie trzeba.przestaniemy żyć przeszłością , uda się , musi ./slaglove

Znów mi się śnisz.. Znów  gdy się budzę pęka mi serce  znów nie potrafię zrozumieć dlaczego to tylko sen..   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 24 stycznia 2012

Znów mi się śnisz.. Znów, gdy się budzę pęka mi serce, znów nie potrafię zrozumieć dlaczego to tylko sen.. / nieracjonalnie

z każdym łykiem Danielsa   z każdym przydeptanym petem   z każdym kieliszkiem uniesionym ku górze   z każdą równie oddzieloną kreską   z każdą zwiniętą setką   z każdym pociągnięciem nosa   wiem że Go tracę .   slaglove

nieracjonalnie dodano: 24 stycznia 2012

z każdym łykiem Danielsa , z każdym przydeptanym petem , z każdym kieliszkiem uniesionym ku górze , z każdą równie oddzieloną kreską , z każdą zwiniętą setką , z każdym pociągnięciem nosa , wiem że Go tracę . / slaglove
Autor cytatu: slaglove

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć