 |
Nie, to nie była miłość - po prostu lubiłam zakładać twoją bluzę i siadać Ci na kolanach.
|
|
 |
- `szczęście leży na ulicy` - Ta jasne, to ja kur_ mam jakieś inne te ulice!
|
|
 |
obiecał: `Ja Cię nie skrzywdzę`
odparła: `To tylko kwestia czasu`.
|
|
 |
- A co zrobisz jak będzie chciał wrócić ?
- Wezmę nóż i go zabiję.
- A pomoże ci to ?
- Nie, ale przynajmniej więcej nie spierdoli mi życia.
|
|
 |
nawet gdybym chciała zaufać Ci kolejny raz to do cholery nie potrafię , i co .? z perspektywy czasu widzisz jak bardzo potrafiłeś mnie zranić.?
|
|
 |
i wybuchne Ci śmiechem w twarz, gdy jeszcze raz wspomnisz o miłości.
|
|
 |
fajnie, że się starałeś. Szkoda, że tylko wtedy kiedy miałeś czas !
|
|
 |
A po wszystkim zapytałeś mnie jeszcze, czy jestem na Ciebie zła. Ta twoja wymyślona nieświadomość wkurzyła mnie najbardziej .
|
|
 |
gdybyś mnie słuchał, wiedział byś, że nie jestem jak inne. gdybyś mnie słuchał wiedział byś, że Cię kocham. gdybyś mnie słuchał, nie musiała bym teraz udawać przed sobą i całym światem, że jest dobrze. gdybyś mnie słuchał nadal byś mi powtarzał, że mnie kochasz. gdybyś mnie słuchał nadal bym tryskała radością. gdybyś mnie słuchał.. ale nie słuchałeś..
|
|
 |
' kocham Cię ', ' zależy mi na Tobie ' , równie dobrze mogłeś mi wkręcić, że ryby latają. też bym uwierzyła..
|
|
 |
- Co Ty robisz.?
- Czekam.
- Na co.?
- Przecież obiecał..
|
|
|
|