 |
"Każdy z tych dni, w którym chwaliliśmy miłość,
Mówiłem, że bez ciebie to ja nie wiem, co by było.
Ścierałaś kurz z moich uczuć, by odżyły,
A ja odkładałem nóż, którym miałem podciąć żyły.
Każdy dzień spędzany osobno,
Łykałem coraz trudniej tlen, wiedziałem co pomogłoby.
Tak rzadko bywam romantykiem,
Wybacz, bliskość kojarzy mi się tu z zimnym chodnikiem."
|
|
 |
"Chuj, ludzie nie znają mnie a pieprzą,
Podejdź i spytaj jak naprawdę ze mną jest ziom."
|
|
 |
"Tak po ludzku przychodzi czasem godzina smutku."
|
|
 |
"Nie odejdę stąd dopóki ktoś tu na mnie czeka."
|
|
 |
"widziałem już za wiele i żyje tu dla Ciebie.
czasami myśle chyba w końcu zrobię krzywdę sobie
musisz mi wybaczyć wiem, że to popierdolone."
|
|
 |
"Ty weź mnie zostaw, bo nie chcę Twojej pomocy, bo nie bylo Cie gdy upadałem, a juz mialem dosyc."
|
|
 |
"Mimo łez, mimo ran, które mam będę biegł,
Nawet jak mam biec sam."
|
|
 |
"Staram sie trzymac chodź nie jest tak prosto."
|
|
 |
"Nie umieszczę tego w słowie jakim uczuciem Cię darzę."
|
|
  |
|
Tak często stoimy w miejscu, ponieważ boimy się dokonać jakiekolwiek wyboru. Boimy się jego konsekwencji, ewentualnego rozczarowania i bólu jaki może przynieść. Jesteśmy tacy słabi, marni, jesteśmy tak bardzo delikatni, bo obawiamy się, że jeden krok w przód może nas zniszczyć. Powinniśmy próbować, starać się, robić cokolwiek, bo przecież najgorzej jest stać w miejscu i patrzeć jak szybko ucieka nam życie. Jednak coś nas paraliżuje i tak często robimy z siebie ofiarę losu, zasłaniamy się swoimi problemami. Och jesteśmy tacy beznadziejni, tak bardzo beznadziejni. I tak masz rację, ja też taka jestem. / napisana
|
|
 |
po prostu żyjmy osobno i łapmy szczęście.
|
|
 |
"Nic tak nie boli jak na sercu rozdrapana blizna."
|
|
|
|