 |
|
jestem wielbicielką Twojego łobuzerskiego uśmiechu i błyszczących oczu
|
|
 |
|
I zabił poeta panienkę w zachodu amarantach, i zabił ogromnym nożem na tle obrazu Rembrandta.
|
|
 |
|
Raczej nie podajemy sobie rąk. Raczej nie pokazujemy palcem Raczej mało obchodzimy się nawzajem
|
|
 |
|
Więc nowocześnie terroryzuj, romantycznie hipnotyzuj mnie
|
|
 |
|
Minal rok. nauczylam się spokojniej oddychać, wcześniej zasypiać, normalnie funkcjonować. czasami tylko spotkam Ciebie i wtedy ucze się tego wszystkiego od nowa.
|
|
 |
|
bo stoisz na półce, do której ja nigdy nie dosięgnę
|
|
 |
|
smutkiem pijana, połyka złote łzy.
|
|
 |
|
w ich uszminkowanych sercach.
|
|
 |
|
samotny pasażer, ty jesteś moją samotną pasażerką.
|
|
|
|