 |
jeszcze tuli nas młodość i nadzieja, wiara, że na planie życia zagramy jedną z ról, kto wie - tę najważniejszą..
|
|
 |
Czy już wiesz, czy chcesz, czy już jesteś w grze?
Czy rozumiesz i potrafi
|
|
 |
siedzimy na dachach, bawimy sie powietrzem.. :)
:**
|
|
 |
- Czy bierzesz sobie tę oto kobietę za żonę?
- Wygląda na to, że muszę.
- A czy ty, bierzesz tego oto człowieka za męża?
- Skoro nalega :p
|
|
 |
Jeżeli co drugi pomysł wydaje Ci sie genialny- dopij wódke i idz spać. ;D
|
|
 |
Ciepło, ciepło, ciepło... Próbuję autosugestii ;D
|
|
 |
Instytut załamań psychicznych i rozwoju łupieżu... słucham ;DD
|
|
 |
Ale nawet w jej śmiechu czegoś brakowało. Nigdy nie wydawała się prawdziwie szczęśliwa; zdawało się, że żyje nieustannie czekając na coś innego.
|
|
 |
Chyba kiedyś w drodze po kolejną tabliczkę czekolady zgubiłam poczucie winy.
|
|
 |
Tak, miałeś zadzwonić do mnie tej nocy. Zaprosić do kina, restauracji, choćby na spacer. Mieliśmy potem spać u ciebie i wspólnie zjeść śniadanie. Ale jakoś nie wyszło.
|
|
 |
Mam ochotę zamknąć cię w piwnicy. Nie samego, oczywiście. Chętnie ci potowarzyszę.
|
|
|
|