 |
Obraz nędzy i rozpaczy: moje lustro.
|
|
 |
W czerwonym baloniku schowam swój numer telefonu i puszczę go z wiatrem. Tak w dzisiejszych czasach księżniczki szukają księcia.
|
|
 |
Nasza powieść dopiero się zaczęła, a ja już wiem, że happy endu nie będzie.
|
|
 |
Miłość - najbardziej przerażająca rzecz jaką kiedykolwiek widziałam. Nawet 'Teksańska masakra piłą mechaniczną' to przy niej bajeczka dla dzieci.
|
|
 |
To alkohol w Twoich żyłach o mnie pamięta, nie ty.
|
|
 |
Od niedawna nasz śpiew przeszedł w fałsz.
|
|
 |
Zupełnie inaczej, obco, dziwacznie... Tak jakbyś założył maskę.
|
|
 |
I gdy podnoszę słuchawkę: Twój obcy głos.
|
|
 |
Jesteś jak cień: znikasz w deszczową pogodę, pojawiasz się w słońcu.
|
|
 |
jesteś tą postacią, która wypełniała kiedyś moje życie.
teraz uśmiechamy się do siebie.
ale ja wciąż się wzruszam, na każde spojrzenie ...
|
|
 |
wyjdę, wyjdę dziś w deszczu,
zapalę papierosa,
i usiądę na najdalszym krawężniku od miejsca, ktore znam.
będę myśleć.
tak długo,
aż zapomnę.
aż dym wypruje mi płuca.
|
|
 |
zawsze udaję silniejszą, niż jestem w rzeczywistości.
dlatego nikt nigdy nie mógł być ze mną bliżej,
tak blisko, jak powinno być wreszcie ...
|
|
|
|