 |
I nawet żelki są jakieś twardawe.
|
|
 |
Pomieszanie z poplątaniem.
|
|
 |
Rzeka łez zamyka mi oczy.
|
|
 |
A w nocy śni mi się, że mnie zabijasz.
|
|
 |
Najchętniej zamknęłabym ten stan w pudełku i wypuszczała w złe dni.
|
|
 |
To taki stan, kiedy skacząc z budynku, wiesz, że nie spadniesz, bo radość Cię uniesie.
|
|
 |
Miłość to chłam,
przeliczana na ilość ran . !
|
|
 |
- To była totalna strata czasu i energii - jęknęłam, nadal nie podnosząc oczu. Dżinsy całkiem nieźle wchłaniają łzy.
- Nieprawda. Bo udowodniłaś sobie, że to, za czym tak tęskniłaś wcale nie jest aż takie świetne.
|
|
 |
spotkali się przypadkiem.
ona nazwała go w swoich myślach wieśniakiem.
po 3 minutach spojrzała na niego inaczej i bum.
dostał klucz od jej serca..
|
|
 |
samo przyszło, samo odejdzie?
|
|
 |
zdradziłeś? nie przejmuj się, takiż znowu niezastąpiony to Ty też nie jesteś!;D
|
|
 |
zostałeś nominowany do odejścia z mojego życia. i nie będę wysyłać sms-ów żeby Cię uratować.
|
|
|
|