 |
Podobno są przestrzenie między nami...
|
|
 |
Mów mi dobrze
Mów dobrze mi
Mów mi dobrze
Albo nie mów nic.
|
|
 |
Chyba nie chcę cię dzisiaj znać.
|
|
 |
Z dystansem, ale w dobrą stronę.
|
|
 |
Do unikania spojrzeń, zatykania uszu, przeklinania w duchu... Przyznaję się...
|
|
 |
Alchemia Twoich spojrzeń, alchemia słów - mów, mów, mów..
|
|
 |
A z dnia na dzień bardziej boję się co dalej jest...
|
|
 |
Disarm U with a smile...And leave like U left me here... [Rozbroić cię uśmiechem, i zostawić tak jak ty zostawiłeś mnie tutaj...]
|
|
 |
Oceniasz, jak dobrze ci idzie, po tym, jak dobrze śpisz... i co ci się śni.
|
|
 |
Znam jak Ty te noce nieprzespane, by nad ranem zawikłane kwestie podjąć z nowym planem jak z taranem. Dokładnie znam to, mam te same myśli skołatane. Znam to, to jest mi znane uczucie z tym związane.
|
|
 |
Życie diametralnie inne niż to na ekranie. Walka o przetrwanie i kombinowanie, wprowadza mnie w stan zły zdecydowanie. Za dużo sytuacji które szybko nużą... Za dużo ruchów które niczemu nie służą... Dużo za dużo akcji które wszystko burzą, które źle wróżą. Tak jak cisza przed burzą. I łżą jak psy, pierdoląc trzy po trzy.
|
|
|
|