 |
i pozostanie tajemnicą, co robiłam wczoraj przed snem.
|
|
 |
serce bije szybciej, nie chce się wierzyć.
|
|
 |
napisze list otwarty do prezesa drogi mlecznej.
|
|
 |
prawdoodporni? tu nic nie jest na niby.
|
|
 |
ty jesteś jak cyrkonia, wyglądasz jak prawdziwy.
|
|
 |
każdy chodnik Twoje imię zna, wypisane kredą metr na metr.
|
|
 |
za kryształową ścianą słów
|
|
 |
ogarnij kuwetę, żeby znowu wszystko obsrać.
|
|
 |
gubiąc sens dobrego taktu..
|
|
 |
o rapie mam pojęcie, ja jestem nim zatruta..
|
|
|
|