 |
przyzwyczaj się - facet to tępy chu* i zawsze najbardziej ma Cię w dupie wtedy , kiedy Tobie najbardziej zależy ... ale wróci , każdy pies wraca ;)
|
|
 |
wiem o wielu błędach i żałuję dziś mocno, że życie to nie Word i nie podkreśla na bieżąco.
|
|
 |
Przypomniało mi się dziś, jak kiedyś, na samym początku naszej znajomości, tak bardzo go prosiłam o to, żeby mnie nie skrzywdził, że nie chcę znów przez to przechodzić i że jeśli ma zamiar odejść, nieważne czy za tydzień, miesiąc czy 10 lat, ale jeśli ma zamiar, to niech lepiej zrobi to od razu, bo może nie będzie aż tak boleć. Pamiętam jak obiecał, że nic się nie stanie, jak zapewniał, że przezwyciężymy wszystko, bo to przecież my, a kto inny, jak nie my. I pamiętam, jak się wtedy uśmiechnęłam, takim zupełnie innym uśmiechem. Takim, który miał w sobie wiarę, po prostu zwykłą wiarę w człowieka. /dontforgot
|
|
 |
wciąż obiecuje sobie, że będę tam, że namaluje wszystko to za czym tęsknię. Stworzę świat w którym nawet będąc sama z muzyką utworzymy pełnię
|
|
 |
To wkurwia. Fakt, że mogłam Cię mieć cały czas i mogłam chcieć od Ciebie wszystkiego.
Teraz Ty się ogarnąłeś, a mnie to boli, że już nie jestem najważniejsza.
Ale to dobrze. Dobrze, dla Ciebie. Byłam okrutna, wybacz.
|
|
 |
To jest dla ludzi, którzy czują. Cała reszta się nie liczy
|
|
 |
A w życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca.
|
|
 |
Lans jest dla chłopców. Klasa jest dla mężczyzn.
|
|
 |
Kiedy jesteś szczęśliwy, cieszysz się muzyką. Kiedy jesteś smutny , słuchasz słów
|
|
 |
SŁABI ludzie szukają zemsty, SILNI- wybaczają, a INTELIGENTNI- ignorują ;-)
|
|
 |
'Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości. Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej. Jeśli kiedyś uda ci się trwać w teraźniejszości, staniesz się szczęśliwym człowiekiem.'
|
|
 |
|
- wydaje mi się, że jednak coś do ciebie czuję, powiedziałeś patrząc na mnie, a ja widziałam, że mówisz prawdę . po tylu latach, po tylu kłamstwach, potrafiłam rozpoznać kiedy jesteś szczery . - kochanie, nauczyłam się, że ludzie którym coś się wydaje, nie są godni mojego zaufania, a konkretnie nauczyłeś mnie tego ty, bawiąc się ze mną w kotka i myszkę przez ostatnie trzy lata, odpowiedziałam . mimo to w tej chwili rozpłakałam się, ty dołączyłeś do mnie, mówiąc: - pamiętasz, jak powiedziałem ci, że nigdy nie będziesz płakać sama, chociaż tej obietnicy mogę dotrzymać . i tak płakaliśmy razem, przez kilkanaście minut, patrząc na siebie i dochodząc do wniosku, że nie możemy bez siebie żyć . jego świat nie istniał beze mnie, a mój bez niego . trzeba było tylu lat, abyśmy to wreszcie zrozumieli . - już nigdy nie pozwolę na pustkę w naszym świecie - podsumowując, chwyciłeś mnie za rękę i od tego czasu już razem walczyliśmy o naszą przyszłość .
|
|
|
|