 |
rozumiem, kochasz swoją byłą. to nic, będę płakała, norma, płaczę od czterech lat bo nigdy nie miałam szansy dosięgnąć twojego serca. jedynie pod wpływem alkoholu miałam okazję poczuć smak twoich ust, pochodzić z tobą za rękę. ale co z tego? jestem głupią idiotką, jak ja siebie nienawidzę. mam ochotę pierdolnąć tym wszystkim, ale nie potrafię, to cała ja. obdarowano mnie stałością w uczuciach, przejmowaniem się wszystkim. histeryczka, zazdrośnica. kurwa mać! /rsp..
|
|
 |
znów ogarnęło mnie to uczucie. najpierw nieustający płacz, branie wielkich haustów powietrza, drżące dłonie, podniesione ciśnienie. leżę. łzy spływają mi powoli po skroniach, uspokajam się. tracę kontrolę nad własnym umysłem, czuję dziwny ból przechodzący przez moje ciało. śmieję się do sufitu i mówię: - czemu płaczesz? zawsze mówiłaś, że nigdy nie będzie twój./ redsoxpugie
|
|
 |
kurwa! kurwa! kurwa! kurwakurwakurwakurwa! :(
|
|
 |
zapomnij o przeszłości i po prostu bądź mój.
|
|
 |
zrozum, że moje życie to chaos i pasmo zmartwień.
|
|
 |
on doprowadza mnie do szaleństwa.
|
|
 |
z zewnątrz się uśmiecham, wewnątrz płaczę. tak, to przez ciebie i tak, nigdy ci tego nie powiem. /rsp
|
|
 |
właśnie tutaj, na moblo, rok temu - 30 stycznia, poznałam swoją najlepszą przyjaciółkę, z którą nigdy się nie widziałam, jedynie na skype, a chcę ją tak bardzo zobaczyć na żywca i wyprzytulać za to, że zawsze mogłam na nią liczyć. okazało się, że jesteśmy podobne i podobne mamy poglądy na życie. potrafimy się śmiać i płakać razem z byle czego, nigdy nie tracimy kontaktu... DARIA - COOOOKIES dziękuję, że jesteś ;*******
|
|
 |
i ten moment kiedy uświadamiasz sobie jak na kimś ci zajebiście zależy.
|
|
 |
bo on ma sześć różnych uśmiechów. pierwszy, gdy coś go naprawdę rozśmieszy. drugi, gdy śmieje się z grzeczności. trzeci, gdy snuje plany. czwarty, gdy śmieje się sam z siebie. piąty, gdy czuje się niezręcznie. i szósty, gdy ją widzi.
|
|
|
|