głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika 7kolortenczyskarbie

Zbyt często mamy największe pretensje do tych  których najbardziej kochamy.

siwaaa016 dodano: 22 września 2012

Zbyt często mamy największe pretensje do tych, których najbardziej kochamy.

Nigdy nie przestałam Cię kochać  po prostu przestałam to okazywać.

siwaaa016 dodano: 22 września 2012

Nigdy nie przestałam Cię kochać, po prostu przestałam to okazywać.

O niektórych ludzi trzeba walczyć  o innych rozsądniej jest zapomnieć.

siwaaa016 dodano: 22 września 2012

O niektórych ludzi trzeba walczyć, o innych rozsądniej jest zapomnieć.

na drugim plan schodzi to jak  z czym na sumieniu  czy z jointem czy szlugiem między palcami  z jaką przeszłością   po prostu masz być. masz być tutaj  bo ja jestem.  definicjamiloscii

slaglove dodano: 20 września 2012

na drugim plan schodzi to jak, z czym na sumieniu, czy z jointem czy szlugiem między palcami, z jaką przeszłością - po prostu masz być. masz być tutaj, bo ja jestem. /definicjamiloscii

czasem danie komus drugiej szansy jest jak danie mu drugiej kuli  bo nie trafil cie za pierwszym razem..

siwaaa016 dodano: 17 września 2012

czasem danie komus drugiej szansy jest jak danie mu drugiej kuli, bo nie trafil cie za pierwszym razem..

Mam taką fantazję... Dwóch mężczyzn jednocześnie... jeden gotuje   drugi sprzata..

siwaaa016 dodano: 17 września 2012

Mam taką fantazję... Dwóch mężczyzn jednocześnie... jeden gotuje , drugi sprzata..

Zatęskniłabym  zapłakałabym.. ale dusz tez kosztuje..

siwaaa016 dodano: 17 września 2012

Zatęskniłabym, zapłakałabym.. ale dusz tez kosztuje..

A gdybym stanęła w Twoich drzwiach i ścierając z policzków rozmazany tusz  uśmiechnęła się ze szklącymi od łez oczami  tak niepewnie? Gdybym w środku nocy pijana  z butelką wódki w ręku  wyziębiona i zrozpaczona krzyczała pod Twoim oknem  tak boleśnie  mówiła złamanym głosem o tym  jak bardzo Cię kocham i zwijała się z bezsilności  kuląc się na chodniku? Jeśli zadzwoniłabym do Ciebie o trzeciej w nocy  wyrywając Cię ze snu  i zwyczajnie milczała  chcąc usłyszeć  jak oddychasz  po chwili się rozłączając? A co  jeśli bym z dnia na dzień  każdego pojedynczego dnia  spadała na dno? Gdybym tak niemożliwie się zmieniła  całkowicie? Gdybym udawała kogoś  kim nie jestem  grała emocje  uśmiech  nie byłabym tą osobą  którą poznałeś? Czy wtedy  widząc mnie taką  uwierzyłbyś  że chcąc dla mnie dobrze  zaszkodziłeś mi bardziej? Odpowiedz  uwierzyłbyś?

siwaaa016 dodano: 12 września 2012

A gdybym stanęła w Twoich drzwiach i ścierając z policzków rozmazany tusz, uśmiechnęła się ze szklącymi od łez oczami, tak niepewnie? Gdybym w środku nocy pijana, z butelką wódki w ręku, wyziębiona i zrozpaczona krzyczała pod Twoim oknem, tak boleśnie, mówiła złamanym głosem o tym, jak bardzo Cię kocham i zwijała się z bezsilności, kuląc się na chodniku? Jeśli zadzwoniłabym do Ciebie o trzeciej w nocy, wyrywając Cię ze snu, i zwyczajnie milczała, chcąc usłyszeć, jak oddychasz, po chwili się rozłączając? A co, jeśli bym z dnia na dzień, każdego pojedynczego dnia, spadała na dno? Gdybym tak niemożliwie się zmieniła, całkowicie? Gdybym udawała kogoś, kim nie jestem, grała emocje, uśmiech, nie byłabym tą osobą, którą poznałeś? Czy wtedy, widząc mnie taką, uwierzyłbyś, że chcąc dla mnie dobrze, zaszkodziłeś mi bardziej? Odpowiedz, uwierzyłbyś?

A gdybym stanęła w Twoich drzwiach i ścierając z policzków rozmazany tusz  uśmiechnęła się ze szklącymi od łez oczami  tak niepewnie? Gdybym w środku nocy pijana  z butelką wódki w ręku  wyziębiona i zrozpaczona krzyczała pod Twoim oknem  tak boleśnie  mówiła złamanym głosem o tym  jak bardzo Cię kocham i zwijała się z bezsilności  kuląc się na chodniku? Jeśli zadzwoniłabym do Ciebie o trzeciej w nocy  wyrywając Cię ze snu  i zwyczajnie milczała  chcąc usłyszeć  jak oddychasz  po chwili się rozłączając? A co  jeśli bym z dnia na dzień  każdego pojedynczego dnia  spadała na dno? Gdybym tak niemożliwie się zmieniła  całkowicie? Gdybym udawała kogoś  kim nie jestem  grała emocje  uśmiech  nie byłabym tą osobą  którą poznałeś? Czy wtedy  widząc mnie taką  uwierzyłbyś  że chcąc dla mnie dobrze  zaszkodziłeś mi bardziej? Odpowiedz  uwierzyłbyś?

siwaaa016 dodano: 12 września 2012

A gdybym stanęła w Twoich drzwiach i ścierając z policzków rozmazany tusz, uśmiechnęła się ze szklącymi od łez oczami, tak niepewnie? Gdybym w środku nocy pijana, z butelką wódki w ręku, wyziębiona i zrozpaczona krzyczała pod Twoim oknem, tak boleśnie, mówiła złamanym głosem o tym, jak bardzo Cię kocham i zwijała się z bezsilności, kuląc się na chodniku? Jeśli zadzwoniłabym do Ciebie o trzeciej w nocy, wyrywając Cię ze snu, i zwyczajnie milczała, chcąc usłyszeć, jak oddychasz, po chwili się rozłączając? A co, jeśli bym z dnia na dzień, każdego pojedynczego dnia, spadała na dno? Gdybym tak niemożliwie się zmieniła, całkowicie? Gdybym udawała kogoś, kim nie jestem, grała emocje, uśmiech, nie byłabym tą osobą, którą poznałeś? Czy wtedy, widząc mnie taką, uwierzyłbyś, że chcąc dla mnie dobrze, zaszkodziłeś mi bardziej? Odpowiedz, uwierzyłbyś?

sobotni wieczór..? alkohol we krwi  ubranie przesiąknięte zapachem nikotyny i twoimi perfumami

siwaaa016 dodano: 9 września 2012

sobotni wieczór..? alkohol we krwi, ubranie przesiąknięte zapachem nikotyny i twoimi perfumami

popękane wargi ledwo wypowiadały jakże szczere  kocham . zmęczone oczy nadal spoglądały w ten sam sposób. bezsilne dłonie błagały by ktoś za nie chwycił. tylko złamane serce wiedziało  że będzie jeszcze gorzej.

siwaaa016 dodano: 9 września 2012

popękane wargi ledwo wypowiadały jakże szczere "kocham". zmęczone oczy nadal spoglądały w ten sam sposób. bezsilne dłonie błagały,by ktoś za nie chwycił. tylko złamane serce wiedziało, że będzie jeszcze gorzej.

ostatnio zapytano mnie  czy gdybym mogła cofnąć się w czasie   wróciłabym tamte chwile. zamilkłam. przed oczami miałam obraz szczęścia. swój codzienny uśmiech   nawet podczas zasypiania. błyszczące radością oczy. cudowny humor. przepiękny czas. i już miałam powiedzieć 'tak'  gdy nagle przypomniała mi się forma Jego odejścia  a co za tym idzie   płacz  nieprzespane noce  długie wyczekiwanie telefonu od Niego  i w końcu ta świadomość  że On już nie wróci  że wybrał inną. i wtedy patrząc w ziemię cicho odpowiedziałam: 'nie  nigdy'   bo nie dałabym rady kolejny raz znieść w życiu tak ogromnego bólu  a moje oczy nie byłyby w stanie wypłakać ponownie tylu łez.

siwaaa016 dodano: 7 września 2012

ostatnio zapytano mnie, czy gdybym mogła cofnąć się w czasie - wróciłabym tamte chwile. zamilkłam. przed oczami miałam obraz szczęścia. swój codzienny uśmiech , nawet podczas zasypiania. błyszczące radością oczy. cudowny humor. przepiękny czas. i już miałam powiedzieć 'tak', gdy nagle przypomniała mi się forma Jego odejścia, a co za tym idzie - płacz, nieprzespane noce, długie wyczekiwanie telefonu od Niego, i w końcu ta świadomość, że On już nie wróci, że wybrał inną. i wtedy patrząc w ziemię cicho odpowiedziałam: 'nie, nigdy' - bo nie dałabym rady kolejny raz znieść w życiu tak ogromnego bólu, a moje oczy nie byłyby w stanie wypłakać ponownie tylu łez.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć