 |
w tym świecie ciągle trwa pościg.
|
|
 |
czasami jest ciężko zostawić za sobą przeszłość i tych ludzi - kiedyś najbliższych sercu./zozolandia
|
|
 |
to co kiedys było najważniejsze dzis zwyczajnie sie nie liczy .
|
|
 |
Potarła zapałkę o draskę,odpalając fajkę,rozwalając po drodze każdą zaspę śniegu.'jeszcze jeden papieros,smarkulo!'usłyszała za sobą znajomy głos mimowolnie się uśmiechnęła.Po chwili obydwoje znaleźli się na ziemi,wśród białego puchu.Chciała coś powiedzieć,lesz uniemożliwł jej to kładąc swój oddech na jej wargach.'Jak ty chodzisz ubrana?!Gdzie szalik,rękawiczki,czapka?!Chora będziesz!'.'Ale po co mi to?przecież ty już jesteś blisko'szepnęła,podgryzając wargę.'a i kochanie chciałabym tylko spostrzec że to ty mnie udupiłeś w tym białym,zimnym czymś i to ty będziesz mi przynosił herbatki.. no i żelki!'kontynuowała.'Ohoho no teraz to moja wina tak?'zapytał,wkładając jej swoje lodowate dłonie pod bluzkę,'puszczaj!' wykrzykiwała .Ironicznie się uśmiechnął.'to za szluga, a to za to że tak cholernie cie kocham'dodał wpijając się w jej usta./slaglove
|
|
 |
Pozwól odejść tym, ktorzy nigdy nie beda przy Tobie szczesliwi...
|
|
 |
A kiedy ktoś kiedyś przy okazji zapytał mnie o niego udawałam że nie wiem o co chodzi. Pytają mnie czy wiem co u niego słychać, ze złą miną odpowiadam że nie obchodzi mnie to, dla mnie jest zamkniętym tematem, jest przeszłością. Chociaż w głębi duszy chciałabym usłyszeć że u niego jest wszystko dobrze. Że się zmienił i nie jest tak wredny, chamski i obojętny w stosunku do uczuć innych. Że jest szczęśliwy z nią.. [Jachcenajamaice]
|
|
 |
Czuje Cię w mojej krwi. [Pezet]
|
|
 |
siedzę na parapecie , w za dużym dresie, w ręku trzymam kubek kakao, które już jest całkowicie zimne. Patrze w gwiazdy i myśle " Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś? " Czy tęskniłeś za moim głosem, oczami, żartami, zapachem, za moją obecnością? Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie ? Czy tak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie? Czy kiedyś powiedziałeś " cholernie,mi jej brakuje "
|
|
 |
nie chce sie z Tobą żegnać ponieważ nie wiem czy bedzie okazja znów się przywitać..
|
|
 |
podałam Ci rękę w potrzebie raz, drugi , trzeci i podam jeszcze kolejny - gdy będzie trzeba. to dlatego , że zaliczasz się do tych ważnych memu sercu ludzi, których cierpienie jest również moim cierpieniem
|
|
 |
Jestem świadoma swoich wad, ale Ty też popatrz w lustro.
|
|
 |
A dziś już nie ma nas. Nie wiem dlaczego. I proszę nie pieprzcie mi o jakiejś różnicy charakterów
|
|
|
|