 |
Dzięki tobie, boję się teraz komukolwiek zaufać. Dziękuję
|
|
 |
Jeśli mam coś ciąć, to wspomnienia,
bo to co między nami, dla mnie jest już bez znaczenia.
|
|
 |
Wiem o wielu błędach i żałuję dziś mocno,
że życie to nie Word i nie podkreśla na bieżąco ich.
|
|
 |
Krzywy kręgosłup, bo życie nie jest proste
I kopie cię po dupie coraz częściej jeszcze mocniej.
|
|
 |
Ty wciągasz, jak narkotyk, bezwzględnie uzależniasz.
Co dzień Ciebie zażywam i nie mogę przestać.
|
|
 |
Nasza przyszłość jest tylko dla nas .
|
|
 |
nie chcę widzieć cię więcej, to koniec, cześć.
|
|
 |
i powoli tracę siły i rozum słyszysz?
nie ma nas, tylko smak goryczy.
|
|
 |
Zmienia się wszystko, prócz tego, że i tak skończymy w trumnie.
|
|
 |
Liczę do 3, na 2 jebnę Cię w łeb .
|
|
  |
` kupowałeś mi czekoladki kiedy się odchudzałam. Zrywałeś kwiaty z pola chociaż dobrze wiedziałeś o mojej alergii. Oglądałeś się za innymi mając świadomość, jak bardzo jest mi wtedy przykro. Mówiłeś, że idziesz do kumpli kiedy akurat ja miałam wolną chwilę. Dorzucałeś mi zmartwień akurat w moich złych dniach. Zawsze robiłeś mi na złość i podejmowałeś decyzje z którymi ja kompletnie się nie zgadzałam. Mówiłeś, że mnie kochasz chociaż tak na prawdę to nigdy nic do mnie nie czułeś. Byłeś ze mną bo było CI wygodnie. / abstractiions.
|
|
  |
` oczekiwałeś ode mnie rzeczy niemożliwych, kiedy sam nie ruszyłeś palcem w kierunku mojego szczęścia. / abstractiions.
|
|
|
|