 |
|
Muszę stąd wyjechać, zabrać wszystkie rzeczy, nawet te najmniej potrzebne, nie mogę pozostawić po sobie śladu, nikt nie może czuć, że kiedyś tu byłam, zniknę, przepadnę, może wtedy przestanę tyle myśleć, może to uczucie wygaśnie. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
kolejny rok, nie miałam wystarczająco odwagi. przepraszam...
|
|
 |
|
Jest popołudnie, a ja już ledwo trzymam się na nogach, w zasadzie to upiłam się już rano tylko po to, by przekonać samą siebie, że to nic, że zobaczę się z miłością mojego życia dopiero za pół roku; że to nic, że to nie boli i że dam radę. / niecalkiemludzka♥
|
|
 |
|
potrzebuję cię. nie chcę słuchania, że będzie dobrze. bezsensownego pocieszania. potrzebuję najnormalniejszego przytulenia. poczucia bezpieczeństwa, dźwięku bijącego serca. potrzebuję twojego ciepła.
|
|
 |
|
oszaleję siedząc dziś w domu
|
|
 |
|
odrobina podkładu, tusz do rzęs i nikt nie zauważy przepłakanej nocy
|
|
 |
|
zaczynam powoli umierać, ale spokojnie, od soboty zacznę wszystko od nowa
|
|
 |
|
bo co? bo coraz bardziej chudnę? poważnie, to ci aż tak przeszkadza? wierz mi, że robię wszystko żeby przytyć, ale nie mogę. nie, nie bawię się w żadną anoreksję ani bulimię, choć i tak wiesz lepiej.
|
|
 |
|
nie zniszczysz mi tego marzenia, o nie mamusiu, to jest moje życie
|
|
 |
|
to cholerne uczucie, gdy patrzysz w oczy najbliższej ci osoby, nie widząc w nich ani odrobiny zaufania
|
|
 |
|
"Dziwnie tak, kiedy na nikim Ci nie zależy. Nie czekasz na żadną wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu, ze ktoś zniknie. Dziwnie. Bezpiecznie. Pusto."
|
|
 |
|
zaczynam czuć, że źle robię mając z nim taki kontakt
|
|
|
|