 |
jestem pusta,wypruta z pozytywnych uczuć.dziś Cię już nie ma,straciłam najważniejszą osobę,która była ze mną w ciężkich chwilach.czuję,jak serce staje się bardziej wypełnione ranami. każdego dnia walczę,by przetrwać każdy dzień,choć czasem brakuje mi sił stawiać kroki po których prędzej czy później upadam.każdy wieczór jest taki sam poświęcany na wylewanie łez. każde wspomnienia zadają mi ogromny ból,zwijam się w kłębek nie mogąc dalej funkcjonować. zasypiam ze zmęczenie i znów nastają dni,których tak bardzo nie chcę.
|
|
 |
kiedy będzie najlepszy moment,by wstać?
|
|
 |
i ciągle Cię szukam,choć widzę już tylko cień.
|
|
 |
świat mógłby się skończyć,nawet dziś.
|
|
 |
Powiedz mi wszystko.Wszystko co czujesz,jaki masz stosunek do mnie,wszystko.Wysłucham,wykrzycz się,wypłacz ja będę,jeżeli to ma Ci pomóc...
|
|
 |
Nie chcę walczyć o siebie.
Nie chcę się ratować.
Nie chcę nic dla siebie robić.
Nie chcę żeby było już lepiej.
Nie chcę, bo choćby znowu było dobrze...
Prędzej, czy później znowu wszystko się rozpadnie.
Nie chcę więcej cierpieć.
Nie chcę więcej czuć, jak wszystko we mnie umiera.
Nienawidzę tego uczucia.
Chcę umrzeć w zupełności.
Jeszcze brak mi dowagi na to, by odejść.
Ale jakoś ją zyskam.
Bo nie mam siły tu być.
|
|
 |
To początek końca, powoli sekundy odliczam. Każdy wers, który wypluwam, jest jak uderzenie bicza. To jak pochówek za życia, to Twoja ostatnia prycza. Nikt Cię nie usłyszy, obojętnie jak byś głośno krzyczał.
|
|
 |
i co mam Ci powiedzieć, prawdę? Przecież nie chcesz jej znać. Bo co mam Ci powiedzieć? Że jest cholernie źle. Że mam ochotę stanąć na środku drogi i rozpłakać się że rozpierdala mnie od środka że już nie daje rady ze wszystko mnie niszczy i że chce umrzeć? Naprawdę chcesz to wiedzieć?
|
|
 |
- Naprawdę chcesz umrzeć?
- Nikt nie popełnia samobójstwa, bo chce umrzeć.
- Więc dlaczego ludzie to robią?
- Bo chcą zatrzymać ból.
|
|
 |
boli mnie każde Twoje słowo,jeszcze bardziej milczenie.
|
|
 |
dni bez Ciebie nie miały tak wyglądać,tęsknie.
|
|
|
|