 |
siedze w ciszy sam, przestaje się liczyc czas, czuje że wkrótce znikną wszyscy z was
|
|
 |
to dziwne, że właśnie melanżujesz a ja siedze w domu i martwie sie o naszą przyjaźn, kurwa co tu jest nie tak ?
|
|
 |
nie boję się ze cie strace, jedyne o co się boje to że ciebie strace a jesteś dla mnie całym światem..
|
|
 |
znasz takie - je obchodzi tylko kaska, kwit, szmal, banknot jak zwał tak zwał
byleś skurwysynu tylko dużo tego miał.
|
|
 |
Jestem inny niż tamten ja z kiedyś i zmieniłbym wiele mogąc to jeszcze raz przeżyć.
|
|
 |
tak, nic nie dzieje się przypadkiem
ale to nie znaczy, żeby porzucać naszą tratwę
mogą być huragany, sztormy i fale
ale zawsze Ci mówiłam, że z Tobą zostanę
|
|
 |
nie jest tak że możesz mieć mnie na jakiś czas, na jakiś czas porzucić, po czasie znowu mnie brać
jak zabawkę, sorry ale nie myśl nad nami czy przyjaźn czy miłośc bo to bardzo rani
|
|
 |
Nie wiem czy umiem tu mówić o uczuciach, na pewno rozumiem jak łatwo można upaść.
|
|
 |
Ludzie wokół mnie, jest ich coraz więcej wiem i każdy poda rękę lecz, już nie wiem czego chce.
To wszystko jest za ciężkie, wiesz w tym mieście czasem gubię się, już nie wiem kto jest ze mną, kto przeciwko mnie. I wiem, że jesteś blisko póki jestem w grze, nie wierze w puste słowa, pustych ludzi, już nie.
|
|
 |
popatrz, i teraz całe nasze życiowe plany poszły sie jebac i udajesz że cie to nie obchodzi i nie jest ci nawet żal, ale ja tak nie potrafię, od teraz moje życie to bal, żyje dla picia, pije by życ, z myslami codziennie przez ciebie musze sie bic
|
|
 |
Bo kiedy nie ma Ciebie niewiele istnieje wiem,
że tak trzeba, ale kurwa oszaleje teraz
|
|
 |
powodujesz dreszcze, jesteś deszczu szelestem, jeszcze dzięki tobie jestem jeszcze, i wiem czym jest szczęście i wiem czym jest respekt.
|
|
|
|