|
Mam takiego kaca, że zaraz eksploduje mi głowa, albo żołądek albo nerki albo wszystko na raz i umieram i właśnie spędziłam z nim noc, a przecież dlaczego, skoro Ty jesteś, skoro wróciłeś, a miłość nie umiera, no kurwa, nie rozumiem tego, wypaliliśmy się, ale jak widać nie wypaliliśmy, miłość, jezu, jakie to dziwne i niesamowite i wszystko i cholera, to chyba nie przechodzi, to chyba naprawdę nigdy, nigdy nie przechodzi.
|
|
|
ludzie się kłócą, trzaskają drzwiami i nienawidzą. są momenty, w których chcą się pozabijać, pozamykać te rozdziały i zacząć nowe życie. chcą odejść, jednak ludzie też się kochają i to każe im wracać.
|
|
|
niektóre ucieczki to sprawdzian czy komuś jeszcze na nas zależy.
|
|
|
to, co jest prawdziwe, nigdy nie przestanie istnieć.
|
|
|
każda nowa więź, jaką sobie tworzymy, jest nowym cierpieniem, jeszcze jednym gwoździem, który wbijamy sobie w serce.
|
|
|
Gdy wrócisz – nie możesz nie wrócić,
Co noc o tym myślę bezsennie,
Że jutro znów będę czekał
Na ciebie. Tak jak codziennie. - Marian Hemar
|
|
|
Gdy człowiek w życiu poczuł najwięcej cierpienia to nie potrafi pozbyć się lęku, że znów tak będzie, gdy jest naprawdę szczęśliwy.
|
|
|
najgorszą samotnością nie jest ta, która otacza człowieka, ale pustka w nim samym.
|
|
|
czasami są w życiu takie sytuacje, których nie ogarnie nawet potok przekleństw.
|
|
|
gdy zniesiesz najgorszy cios, wszystkie inne wydają się po prostu błahe.
|
|
|
jestem typem dziewczyny, która dusi wszystko w sobie, ale nie prosi o pomoc, bo liczy na to, że oczy powiedzą wszystko.
|
|
|
wiesz, co najbardziej boli wroga? to, że wstałeś o jeden raz więcej niż upadłeś.
|
|
|
|