 |
Facetowi można zaufać tylko kiedy śpi. I to obok ciebie.
/ serial
|
|
 |
nigdy nie pozwól, żeby skończyło się to co jest teraz.
|
|
 |
co zrobisz, jeśli powiem, że tęsknię?
|
|
 |
nie obiecuj, że nie znikniesz.
|
|
 |
jeszcze będziesz coś chciał.
|
|
 |
palec pod budkę, bo za minutę zakręcamy wódkę.
|
|
 |
Bliscy nie chcą się oddać , nie wierzą w nasz intelekt . W naszą muzykę , we wszystko co w nas szczere . Rujnują nasze plany , jesteśmy diabłami dla nich .
Biorą nas za nic , a w tłumie też jesteśmy sami .
|
|
 |
Tak znowu płakałam, tak przez niego, ale już nie wytrzymałam. Śnił mi się, taki jak zawsze, taki jak wtedy gdy byliśmy ze sobą , patrzył mi w oczy a ja byłam taka szczęśliwa. Napisałam mu sms, że nie daje rady bez niego, choć od rozstania mineło w chuj czasu, nie da się o nim zapomnieć, o osobie na której widok szybciej biło serce. Tak, mam już kogoś, ale to nie to samo. Cholernie tęsknie, za nim, za jego uściskami, za wszystkim. Nie daje rady../ upitax3marzeniami
|
|
 |
I trudno powiedzieć co czuła chodząc tamtędy samotnie w środku nocy. Ubrana w szarą rozciągniętą bluzę z nadrukiem nike i czarne krótkie spodenki. Z wsadzonymi w uszy słuchawkami i przeraźliwą pustką w oczach.Kąciki jej ust ani drgnęły , tak jak i rysy jej twarzy i tylko sporadycznie wydobywające się spod osłony naturalnie długich rzęs łzy zwracały na siebie uwagę. Mijały minuty a ona mijała kolejne alejki w parku , z dala usłyszeć można było ciche pochrapywania bezdomnego , z drugiej strony dochodziły wrzaski melanżujących kolesi. Nie słyszała ich , nie widziała , w tamtym momencie nie zwróciłaby uwagi nawet na podbiegającego w jej kierunku mężczyznę z kominiarką na głowie i nożem w ręce. Była całkiem odległa od rzeczywistości , zupełnie gdzie indziej , swoimi myślami , swoją duszą a przede wszystkim sercem / nacpanaaa
|
|
 |
Wiosna, słońce ale nadal trochę chłodno . Spotkali się , był wobec niej tak cholernie obojętny że w końcu robiła to samo co on. Poszli , doszli do mostku . Stali przez dłuższy czas , w końcu zaczęła . Podeszła poprawić mu kaptur który denerwował ją bo nie leżał idealnie. Powiedział jej aby poczochrała go po głowie. Robiła to bo uwielbiał jak mu tak robiła. Gdy skończyła powiedziała że nic za darmo nie ma . A on ? heh .. kazał schylić jej głowę . Następnie całując tak jak by nie obchodziło go czy ktoś ich widzi czy nie . . . po roku się rozstali
|
|
|
|