|
I mogę czytać Cię jak ulubioną książkę, jak jesteś obok wiem, że wszystko będzie dobrze. Jestem wolna tylko z nim, jestem wolna tylko z nim. Jestem wolna tylko z nim, jestem wolna tylko z nim. Skarbie jesteś mi potrzebny, gdy wszystko mi działa na nerwy. Gdy cały ten świat mnie przerasta i było nie raz tak. Już było nie raz tak i wtedy Ty wybaczasz moje wady, wybaczasz błędy, rozumiesz moje sprawy i koisz nerwy, odbijam ten zepsuty świat gdy idę tędy z tobą, z tobą, z tobą. [KLAUDIA SZAFRAŃSKA]
|
|
|
ludzie są niesprawiedliwi. ludzie nie potrafią przyznać się do winy. ludzie potrafią jedynie obarczać winą bezwinnego. dlaczego tak trudno wziąć odpowiedzialność za swoje czyny? dlaczego tak cholernie trudno powiedzieć "przepraszam", podać dłoń, przestać pałać nienawiścią, zrozumieć że nasze działania mają konsekwencje którym trzeba stawić czoło? coraz trudniej to zrozumieć, a jeszcze trudniej w tym przetrwać. /rjj
|
|
|
Your arms are my castle, your heart is my sky. They wipe away tears that I cry. The good and the bad times we've been through them all. You make me rise when I fall. [CASCADA]
|
|
|
Każdy znaleźć lub kupić chce swój pieprzony raj. Kochaj lub nienawidź mnie – wszystko bierz...
|
|
|
Świat nie jest lepszy i nie będzie już, bo wierz mi uciekamy od obietnic, których nie umiemy spełnić. [K.M.S]
|
|
|
Nieodwracalne słowa potem znów wypominanie kto więcej zniszczył kto ranił wiesz to już pojebane
ale na zmianę przez te kłótnie są uczucia stale poprzeplatane jakby krawiec z nas tu szył ubranie
nie mamy manier, ale dla mnie to nie ważne, bo mimo porażek nie pozwolę by nas zniszczył los [K.M.S]
|
|
|
Nie omijają obawy nas, przestałem liczyć czas. Rzucone w wir wydarzeń dwa serca co biją raz jeden
mają jedno bicie, biało- czarne życie melodię szczęścia grają, którą chce zagłuszyć świat, ogień i woda, płomień z deszczem idą ciągle razem. Dwa charaktery, dwie dusze dwie całkiem inne twarze,
bagaże życia inne, odmienne myśli zdania, ale różnice się nie różnią od podobieństw dla nas.
|
|
|
Ty i Ja - Królowa życia i Król, i chyba mi odbija gdy wyginasz biodra i brzuch. [PEZET]
|
|
|
Czujesz jak krew pulsuje ci w żyłach? Wiesz? Chcę wiedzieć jak całujesz, bo dostaję świra. Kiedy tak patrzysz, czas zatrzymał się. A może chciałem żeby się zatrzymał, wiesz? Ty wiesz czego chce i nie mogę już wytrzymać. Myśli mam brudne i lepkie jak ślina. Ciało masz miękkie i giętkie jak lina,
i czuję, że mógłbym umrzeć gdybyś dla mnie tańczyła. [PEZET]
|
|
|
[2] Nie ma nic przeciw temu, abyś wychodził z kumplami tak często, jak ci się podoba. Chce abyś cieszył się życiem. Możesz pracować poza domem i wyjeżdżać służbowo. Chce, abyś był szczęśliwy w pracy i odnosił sukcesy. (...) Chce poznać twoje ciało i nauczyć się swojego. Od czasu do czasu możesz być zachłanny, egoistyczny i wymagający. Chce dojść z tobą do porozumienia. Chce w pełni wykorzystać dany wam czas. „Czego ona chce?” - ktoś zapytał.
Chce tylko być kochana, po prostu. Tak samo jak kocha wszystko w swoim życiu. Nie kieruje się żadną skomplikowaną formułą. Wszystko pochodzi z serca. Chce, abyś ją kochał sercem. Jak dotąd jednak nikt jej tak nie kochał, bo ludzie poświęcają czas na rozmyślania i analizy, na robienie głupstw i wynajdywanie powodów, by nie kochać sercem.
|
|
|
[1] Ona pragnie tego, co niewielu potrafi dać. Pragnie rzeczy prostych. Mało kto potrafi jeszcze robić to co proste. Chce jeść kanapki z topionym serem, moczone w keczupie i podane na papierowym talerzyku, a nie obiad w luksusowej restauracji. Chce siedzieć na plaży o zachodzie słońca, a nie spędzać urlop w egzotycznych krajach. Otrzymywać skreśloną własnoręcznie kartkę z napisem zależy mi na Tobie, zamiast jubilerskiego cacka kupionego przed trzema laty. Chce, abyś ją uczesał, nie posyłał na cały dzień do salonu piękności.
Ona pragnie rzeczy jeszcze prostszych. Takich o których można by sądzić, że o nich zapomnieliśmy. (...)
|
|
|
Nie wierzę w brak czasu. Zawsze jest czas na ten krótki błysk, na ten znak: jesteś dla mnie ważna.
|
|
|
|