 |
|
Dopóki mogę iść o własnych siłach, pójdę tam gdzie zechce.
|
|
 |
|
tak wiele niewypowiedzianych słów zostawiłeś przy mnie. nie pozwoliłeś mi podzielić się swoją wiedzą. nie dałeś możliwości spełnienia, ani jednego marzenia przy tobie. odszedłeś, zostawiłeś mnie z tym samą. na pastwę losu, a ja? zagubiłam się po raz kolejny na życiowej drodze. nie potrafię już czerpać pozytywnych korzyści, spoglądać realnie na świat tak, jakbyś ty sam tego chciał. wiesz doskonale, ile nerwów i łez to wszystko mnie kosztowało i wciąż kosztuje. lecz ty nie rozumiesz już nic. wolałeś swoją drogę życiową obrać na inny sposób. zabiłeś się mając świadomość, jak wiele rzeczy jeszcze jest nieodkrytych przed nami.. zwyczajnie stchórzyłeś pokazując, jak bardzo jesteś słaby.
|
|
 |
|
Co kiedyś było dla mnie definicją szczęścia? Poczekaj, musze wyjrzeć przez okno by zobaczyć stare boisko, na którym razem z przyjaciółmi przesiadywałem do późnej nocy,to widok który cieszył mnie za każdym razem kiedy wybiegałem z domu. A teraz? Teraz musze zamknąć oczy i przypomnieć sobie Ciebie.. Tak definiujesz słowo szczęście.
|
|
 |
|
proszę, wróć. bardzo mi ciebie brakuje. nic nie jest takie samo, jak kiedyś. dzień przepełniony jest niechęcią do ludzi i wielką pustką. bardzo mi ciebie brakuje. wiem, że nie mogę mieć ciebie zawsze przy sobie, ale chociaż czasami odezwij się do mnie. pokaż, że jeszcze ci zależy. wyrwij mnie z obłędnego snu, w którym się obecnie znajduję. proszę, pokaż mi, że jesteś jeszcze człowiekiem, który ma uczucia, który coś czuje i potrafi zrozumieć drugą osobę. nie proszę cię o wiele. nie wymagam również niestworzonych rzeczy. jedynie mówię to czego pragnę... bo bez ciebie już nic nie wygląda tak samo. świat jest szary, pokój pusty. słońce przysłoniła ciemność i nastała zupełna cisza. brakuje mi ciebie.. kiedy to pojmiesz ?
|
|
 |
|
Bardzo lubię w taką zimowo-wiosenną pogodę iść posiedzieć sobie gdzieś i pogadać na wszystkie mozliwe tematy z osobami, z którymi wiem że właśnie na każdy mogę.
|
|
 |
|
Nie potrafię opisać słowami tego, co teraz czuję. Tęsknota. Świadomość, że ktoś już nie wróci - rozdziera serce od środka. Słone łzy, są tylko namiastką bólu. | niby_inny
|
|
 |
|
Najtrudniejsza jest Twoja nieobecność.
|
|
 |
|
Wiesz jak to jest, gdy czegoś bardzo pragniesz, pragniesz tak bardzo że Twoim codziennym celem staje sie osiągniecie tego. Myślisz o tym 24/7. Staje sie to taką małą obsesją. Nie umiałbyś się już pogodzić z przegraną. Dążysz do tego, pomimo iż cholernie Cie to niszczy. Niszczy wszystko co do tej pory zbudowałeś. Jednak nadal niemiłosiernie pragniesz tej śmierci.
|
|
 |
|
Korci ich, żeby uczyć nas, jak żyć należy, a sami nie mają pojęcia o tym, czym jest szczęście. Nie rozumieją, że bez tej miłości, nie ma dla nas ani szczęścia, ani nieszczęścia - po prostu nie ma życia.
|
|
 |
|
biorę telefon do ręki i wyszukuję stare wiadomości. niewiele mi pozostało po tobie. parę dawnych i nowych esów, których jednak nie potrafię usunąć. lecz moja pamięć jest na tyle dobra, że pamiętam każdy szczegół, który nie istnieje w moim telefonie. pamiętam, jak pisałeś mi różne czułe wyznania miłości, pamiętam daty i godziny. nauczyłam się tego wszystkiego na pamięć. bardzo często powracałam do naszych dawnych rozmów, bo czułam się wtedy szczęśliwa. wiedziałam, że wiadomości od ciebie są naprawdę szczere, ale jednak się myliłam. okazało się, że wszystko to co pisałeś i mówiłeś było jedynie grą na pozór, chciałeś mi pokazać, jak perfidnie i łatwo jest oszukać człowieka. na pozór wszystko ci się udało, lecz popełniłeś jeden mały błąd, który cię zdyskwalifikował, kochanie.
|
|
 |
|
Nie można nie pić, kiedy czujesz, że ciało chce zapomnieć dokładnie tak samo jak dusza.
|
|
 |
|
-Co taki przybity ? -Oblałem. -Co ? -Jazdę.. -Na czym ? -Wymuszenie. -Co wymusiłeś ? -Seks na tylnim siedzeniu.
|
|
|
|