 |
'za mało odwagi by czasem wprost coś powiedzieć, ale ambicja brała górę by zostawić to dla siebie'
|
|
 |
'granica między fantazją, a rzeczywistością była u mnie zawsze beznadziejnie zamazana.'
|
|
 |
'i ta pieprzona perfidna sprzeczność uczuć. chcesz, tęsknisz, myślisz i równocześnie nie chcesz, boisz się, i żałujesz.'
|
|
 |
'ten sam kierunek wciąż, choć czasem nie łatwo to unieść, zrozum, byś mógł wierzyć, wierz byś mógł rozumieć.'
|
|
 |
' wielu facetów mi się podoba. kilkunasty mnie kręci. na widok niewielu zapiera dech w piersiach. w paru podoba mi się ich niezwykła osobowość, a w kilku innych zabójcze spojrzenie. jednak kochać mogę tylko jednego, i nie wiadomo czemu, ale padło na Ciebie. '
|
|
 |
' Ranek . Południe. Wieczór. Noc. Nieważne. I tak zawsze z tą samą myślą. Zawsze te same uczucia.'
|
|
|
|