|
A jednak potrzeba mi Twoich słów i trzeba Twojej pamięci. Pamiętaj o mnie, dobrze? Może będę się mniej bała, może będę usypiała spokojniej.
|
|
|
Ja tylko czasami się jeszcze gubię i bezsensownie błądzę. Oddaję swoje życie w ręce zaufanych osób z nadzieją,że oni naprowadzą je na właściwy tor. A potem znowu się rozczarowuję, bo nikt już nie potrafi mnie naprawić, bo nikt nie ma czasu na sklejanie mnie kawałek po kawałku, więc uśmiecham się blado i udaję, że to tylko chwilowe zatrucie.
|
|
|
Czy można kiedykolwiek zaufać komuś, kogo pierwsze słowa okazały się być kłamstwem?
|
|
|
Ciebie już nawet nie obchodzi, że wypalam paczkę dziennie, piję dużo wódki, przestałam się malować i rozmawiać z przyjaciółmi. Ciebie już nic nie obchodzi, a to boli jeszcze bardziej niż to, w jaki sposób się niszczę.
|
|
|
Bo najtrudniej jest skończyć, zapomnieć i zacząć od nowa. Koniec często jest nagły, zapominanie może trwać całe życie, a nowego początku może po prostu nie być.
|
|
|
Z każdym dniem jestem przekonana, że o Tobie zapominam... I tak jest prawda zapomniałam, więc bądź taki miły i mi o sobie nie przypominaj, bo to do cholery jasnej boli, a ja, jak być tego nie zauważył mam uczucia, które się uaktywniają, z każdym przypomnieniem o Tobie..
|
|
|
Dzień ma 24 godziny i niezliczoną ilość chwil, a my nie potrafiliśmy wykorzystać ani jednej dla nas dwojga :)
|
|
|
Nie da się zmierzyć miłości. tak jak mierzy się długość drogi lub wysokości budynki..
|
|
|
''Kiedy ból zelżał- a na to lekarstwo jest tylko czas- zrozumiałam, że dane mi było spotkać jedynego mężczyznę, którego byłam zdolna kocha. Każda sekunda spędzona u jego boku była bezcenna i mimo wszystkiego co się zdarzyło, nie żałuję niczego i powtórzyła bym każdy swój krok."
|
|
|
Rzeczy, które dotykamy są nie trwałe. A ja myślała, że będę Cię trzymać za rękę całą wieczność i jeszcze jeden dzień dłużej po końcu świata..
|
|
|
............................................................................................ szkoda słów by opisać to co czuje
|
|
|
Pogodziłam się z tym faktem, że już nic nie będzie tak jak dawniej. I szczerze mówiąc jestem szczęśliwa z takiego obrotu sprawy... Bo wiem, że już nie będziemy razem... :(
|
|
|
|