 |
Kocham cię, a ty jesteś taki beznadziejny
|
|
 |
Dlaczego teraz miałbyś umierać Tego wszystkiego nie zaznać ?
|
|
 |
Chcę wrócić do tych momentów,
kiedy uśmiechałam się nawet do pijącej właśnie herbaty.
Kiedy każda czynność sprawiała mi wielką radość,
a uśmiech nie znikał nawet na minutę.
Tak, wtedy jeszcze wszystko się układało.
|
|
 |
Jest taka miłość, która nie umiera, choć zakochani od siebie odejdą.
|
|
 |
ostatni raz siedzę do późna, ostatni raz w
kubku mam wódkę, ostatni raz palę papierosa
i ostatni raz płaczę za tobą.
|
|
 |
bez względu jak bardzo mnie skrzywdzisz i tak będę miała ochotę się na Ciebie rzucić,
jak kobieta na diecie na kawałek ciasta
|
|
 |
dzień w dzień patrzyłam na Niego tym stęsknionym spojrzeniem, kiedy przytulał tamtą.
całował, szeptał do ucha czułe słówka. ranił moje serce, ale za wszelką cenę próbowałam się nie poddać.
serce pękało mi z chwili na chwilę znacznie bardziej.
jednak w końcu nadszedł moment udowadniający mi, że a nuż znaczę więcej, niż myślałam.
kiedy nie radził sobie z nałogami, policja siedziała mu na karku, a w domu miał niezłe piekło ? nie poszedł do Niej.
zapukał do moich drzwi.
|
|
 |
Kiedyś może zrozumiesz, jak trudno jest wstać, walczyć od nowa.
|
|
 |
Zafunduj sobie nowe cycki, bo na inteligencje straciłaś szanse już dawno.
|
|
 |
jeśli grasz nie fer to notujesz straty .
|
|
 |
za moim życiem przyznaję ciągnie się grzech . twoja morda , ty wyglądasz jak pies !!
|
|
 |
zabiorę Cię do krainy mojej miłości, gdzie nie ma znajomych fałszu i zazdrości
|
|
|
|