 |
może i cholernie mnie zranił. Może i każdego dnia kłamał, oszukiwał i zdradzał. Może i jest uzależniony od marihuany. Może i nie ma mi do zaoferowania cudownej przyszłości i wylałam przez niego więcej łez niż jest w stanie zmieścić się w morzach z całego świata, ale kocham go i mimo, iż nie jesteśmy razem - oddam za niego życie, jeśli będzie taka konieczność.
|
|
 |
I owszem, mogę wszystko. Mogę jej wyjebać, mogę sprawić by jej życie stało się koszmarem. Ale nie potrzebuje tej satysfakcji.
|
|
 |
Pielęgnujmy tą znajomość, nie chce Cię stracić.
|
|
 |
Uśmiechaj się.. uśmiechaj się i nie przestawaj, uwielbiam gdy to robisz.
|
|
 |
Tak bardzo chciałabym żeby ona się od niego wreszcie odkleiła.
|
|
 |
Nie jest łatwo ale przecież nikt nie mówił, że będzie.
|
|
 |
Trzeba umieć czekać. Wszystko w swoim czasie, nie?
|
|
 |
Potrzebuje po prostu uciec na jakiś czas. Odszyć się od sms, facebooka, szkoły, a nawet rodziny. Chcę pobyć trochę sama. Uspokoić emocje, przemyśleć wiele spraw, które na to czekają, zrobić to co mam zaplanowane od tygodni. Moja psychika nie działa poprawnie. Mam dość. Mam dość tego narzekania, tych kłótni tych wszystkich problemów.
|
|
 |
A w życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca.
|
|
 |
Poszłabym za nim na koniec świata ... pewnie nie ja jedyna
|
|
 |
pijemy , za niespełnione marzenia i próby realizacji złudnych planów.
|
|
|
|