 |
Wiele razy cierpiałam, bo traciłam mężczyzn, których kochałam. Dziś wiem, że nie można stracić tego, czego nie ma się na własność. Oto prawdziwe doświadczenie: mieć coś najważniejszego w życiu bez posiadania tego. / P. Coelho
|
|
 |
Przepuszczając mnie w drzwiach delikatnie się uśmiechając do mnie, sprawiło, że ten dzień wcale nie jest najgorszy.
|
|
 |
|
zaciągam się papierosowym dymem niemal czując jak rozsadza me płuca, zabawne . Ciebie nie wdychałam, a mimo to, rozsadziłeś mi serce .
|
|
 |
tęsknota boli najbardziej .
|
|
 |
-'spierdoliłem wiem, przepraszam. Pewnie nie chcesz wiadomości ode mnie, ale moja matka leży w szpitalu, właściwie walczy o życie. Miała wypadek, zderzenie czołowe, lekarze nie dają jej więcej niż 20% szans na przeżycie. Ściągnięto mnie do Polski, jestem tutaj, a właściwie cały czas w pz. Nie próbuj wpadać na pomysł odwiedzania jej, masz wystarczająco starganą psyche. To tyle, cześć.' - nienawidzę go, ale jego mama w tamtym okresie zastępowała mi własną matkę, przyjaciółkę, wszystko czego mi brakowało, momentalnie łzy stanęły mi w oczach. Mimo, że dwa lata z nią nie rozmawiałam, wciąż ją kocham. Pamiętam jej ciepły uśmiech gdy nad ranem stała przy mnie z butelką wody i kanapkami. Jak patrzyła na swojego syna z wyrzutem, że mnie w to wciągnął. Pamiętam ją dokładnie, każdą chwilę. Była kimś więcej w moim życiu, i teraz, teraz musi z tego wyjść. Jej dwaj chłopcy nie poradzą sobie bez niej. /improwizacyjna
|
|
 |
Mam mu za złe, że postawił ćpanie ponad mnie. Mam mu za złe, że chlanie górowało. Mam mu za złe, że gdy załapywał swoje fazy pierdolił wszystko i wszystkich. Mam mu za złe, że zlewał najlepszych przyjaciół. Mam mu za złe, że nie przejmował się tym, że się martwię. Mam mu za złe, że ani razu nie zobaczyłam go w szpitalu, gdy leżałam poobijana. Mam mu za złe, że nie odprowadzał mnie do domu. Mam mu za złe, że szczerze nie interesował się faktem czy ktoś mnie wykorzystał na którymś z melanży. Mam mu za złe, że ignorował poważne sprawy, a srał się do kumpla z klasy. Mam mu za złe, że nic mi nie mówił. Mam mu za złe, każde uderzenie. Mam mu za złe, każde wyzwanie od jebanych szmat. Mam mu za złe, że wywoził mnie do jakiś dziwnych możliwości nie zwracając uwagi na moje odmienne plany. Mam mu za złe, że nigdy nie patrzył na mnie gdy coś robię. Mam mu za złe, że traktował mnie przedmiotowo. Mam mu za złe, że uzależnił mnie od siebie. Mam mu za złe, że się pojawił w moim życiu. /improwizacyjna
|
|
 |
straciłam ponad 5000 zdjęc, wszystkie teksty, w które wkładałam całe swoje serce, przyjaciół, którzy mieli byc zawsze, ojca tuż po narodzinach, zwięrzątka, które tak bardzo pielęgnowałam i wiele inncyh rzeczy, które tak bardzo chciałabym teraz miec przy sobie. kiedy jeszcze byłeś nie potrzebowałam tego tak bardzo, Twoja miłośc mi starczyła. ale Ciebie też już nie ma.
|
|
 |
Przecież miałeś nie dopuścić do tego, żebym była na samym dnie.
|
|
 |
Wiesz czemu tak często wybaczamy zdrady? Bo za cholerę nie możemy znieść myśli, że nasza ukochana osoba mogła tak postąpić, zganiamy całą winę na człowieka z którym zdradziła, rozgrzeszając w ten sposób całkowicie, zataczamy błędne koło. /improwizacyjna
|
|
 |
Niech to trwa, nigdy się nie kończy,
Nawet śmierć nas nie rozłączy !♥
|
|
 |
Choć. Zakochajmy się. Na dzień dobry. Na dobranoc. Na chwilę. Na teraz. Na wieczność.
|
|
|
|