 |
Wyobraź sobie, że nie ma na Ciebie miejsca. Wyobraź sobie, że ja kurwa zaczęłam tęsknić.
|
|
 |
Panie Boże, jeśli to jest wynagrodzenie za te ostatnie sześć miesięcy to powiem Ci, że było warto tyle cierpieć i znosić poniektórych. Naprawdę dziękuję Ci za to, że wreszcie wszystko się układa i obiecuję, że nie spierdolę, to masz jak w banku.
|
|
 |
Nowa szkoła, nowa klasa, nowi ludzie , wszystko nowe. Brak miejsca na Ciebie w tej całej układance. Kurwa, nie wierzę.
|
|
 |
I chocbys nie wiadomo jak starała się zapomiec, mówiła, że masz wyjebane, że poradzisz sobie bez tych codziennych spotkan, chocbys nie wiadomo ile pięknych chwil przeżyła, jednak Ci czegoś brakuje i czekasz. czekasz, aż na wyświetlaczu Twojego telefonu wyświetli się Jego numer, nie pierol, że nie. tęsknisz.
|
|
 |
Chociaż nie tylko w moich oczach jesteś zerem.
|
|
 |
Żeby się przekonać, czy było warto musisz sam to przeżyć. Gadka osób trzecich nie ma znaczenia.
|
|
 |
Faktycznie, mogłeś tak zrobić. Mogłeś doprowadzić do tego, że to ja bym Ciebie rzuciła i to mnie uważaliby za największe "zło" naszego związku, masz rację. Możliwe, że nawet czułabym się lepiej. Wolę być tym złem niż pokrzywdzoną istotką. Więc proszę Cię, przestań już pierdolić takie głupoty, bo mam ochotę Ci tak wypierdolić jak nigdy nikomu.
|
|
 |
Jeśli któregoś dnia będę musiała odejść nie próbuj mnie zatrzymać. Zostań ze mną by ostatni raz zatańczyć w deszczu, by uśmiać się do bólu brzucha i spędzić najcudowniejsze chwile. Bo uwierz, że w ostatnie dni nie pragnęłabym niczego więcej niż Twojej osoby obok i zapewnienia, że poradzisz sobie beze mnie oraz zapamiętasz mnie jako dziewczynę która kochała Cię do szaleństwa. /improwizacyjna
|
|
 |
- Kurwa, ja nie wiem co się ze mną dzieje. Wiesz, jakie to mi obojętne? - Może się spotkacie i wyjaśnicie sobie wszystko? Mam wrażenie, że on po prostu go sprowokowałaś. - Pierdolę to, mimo wszystko powiedział mi to i czasu nigdy nie cofnie. Nie wybaczę mu tego, nigdy. Tego może być pewien.
|
|
 |
Nie zamierzam tego naprawić, nawet odezwać się słowem. Mam w dupie to, że ta sprawa jest nadal niewyjaśniona. Prawda jest taka, że bardziej kochasz swojego kumpla z naprzeciwka niż.. kurwa, nawet zabrakło mi porównań, bo przecież nikogo nigdy nie kochałeś, przepraszam.
|
|
 |
Zjebałeś tyle, ale za każdym razem kochałam Cię jeszcze mocniej niż powinnam.
|
|
|
|