głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika 3r0n1

ucieknę. będę biec  mimo braku tchu. nie zobaczysz  nie dotkniesz  nie usłyszysz mnie więcej. nie odwrócę się za siebie. wmówię sobie  że nie istniejesz. zapomnę o Tobie  rozumiesz. skończę z cierpieniem. stanę się silna  niezależna. podniosę głowę  a na nogi włożę szpilki. będę dziesięć centymetrów wyższa i o tonę silniejsza. poradzę sobie. nie będę płakać  nie będę zaciskać pięści  nie przygryzę wargi. dorosnę.     waniilia

susz dodano: 25 grudnia 2014

ucieknę. będę biec, mimo braku tchu. nie zobaczysz, nie dotkniesz, nie usłyszysz mnie więcej. nie odwrócę się za siebie. wmówię sobie, że nie istniejesz. zapomnę o Tobie, rozumiesz. skończę z cierpieniem. stanę się silna, niezależna. podniosę głowę, a na nogi włożę szpilki. będę dziesięć centymetrów wyższa i o tonę silniejsza. poradzę sobie. nie będę płakać, nie będę zaciskać pięści, nie przygryzę wargi. dorosnę. /waniilia/

prawda jest taka  że niektóre wspomnienia  a właściwie ich większa część zawsze zostanie w naszej pamięci  czy tego chcemy czy też nie. i bywają takie wieczory  że rozmyślasz nad wszystkim  rozmyślasz nad swoimi błędami  których nie cofniesz  nad osobami za którymi tęsknisz i nad tym jak bardzo chciałbyś cofnąć czas żeby choć na chwilę znaleźć się znów tam gdzie byś chciał.

truskawkova dodano: 25 grudnia 2014

prawda jest taka, że niektóre wspomnienia, a właściwie ich większa część zawsze zostanie w naszej pamięci, czy tego chcemy czy też nie. i bywają takie wieczory, że rozmyślasz nad wszystkim, rozmyślasz nad swoimi błędami, których nie cofniesz, nad osobami za którymi tęsknisz i nad tym jak bardzo chciałbyś cofnąć czas żeby choć na chwilę znaleźć się znów tam gdzie byś chciał.

Pierwszy etap to rozpacz i obwinianie siebie za wszystko  co złe. To Twoja wina  że tak się stało  mogłaś Ty ratować rozpadającą się relację  ale za mało Ci zależało. Drugi etap to zrzucanie całej winy na niego. On skłamał  on się nie starał  on miał wszystko w dupie. Trzeci etap to zapominanie. Nadal go kochasz  a gdy pojawi się choć na chwilę wracasz do niego jak pies. Czwarty etap to wstrząs. Wchodzisz na gówniane portale typu instagram  photoblog  czy facebook i widzisz ich wspólne zdjęcie. Nie masz sił na cokolwiek  prócz rozpaczy. Nie możesz znieść myśli  że rozpoczął wszystko od początku z kimś innym. Piąty etap to obojętność. Najtrudniejszy  ale zarazem najlepszy na to  co się stało.  Fajnie było  trochę mnie uszczęśliwił  teraz niech spada. estate

kace dodano: 23 grudnia 2014

Pierwszy etap to rozpacz i obwinianie siebie za wszystko, co złe. To Twoja wina, że tak się stało, mogłaś Ty ratować rozpadającą się relację, ale za mało Ci zależało. Drugi etap to zrzucanie całej winy na niego. On skłamał, on się nie starał, on miał wszystko w dupie. Trzeci etap to zapominanie. Nadal go kochasz, a gdy pojawi się choć na chwilę wracasz do niego jak pies. Czwarty etap to wstrząs. Wchodzisz na gówniane portale typu instagram, photoblog, czy facebook i widzisz ich wspólne zdjęcie. Nie masz sił na cokolwiek, prócz rozpaczy. Nie możesz znieść myśli, że rozpoczął wszystko od początku z kimś innym. Piąty etap to obojętność. Najtrudniejszy, ale zarazem najlepszy na to, co się stało. "Fajnie było, trochę mnie uszczęśliwił, teraz niech spada."estate

Przyznaj. brakuje Ci go. Tak cholernie mocno boli serce pod jego nieobecność. wystarczy zapach jego perfum gdziekolwiek  a Twoje psychika siada. jesteś słaba. zbyt krucha  by zrozumieć  że to koniec. ale on już nie wróci. nie przytuli i nie powie  że zostanie na zawsze. nie spojrzy w oczy i na napełni ust miłością. nie dociera? zrozum  on już nie żyje. bynajmniej nie w twoim sercu

kace dodano: 23 grudnia 2014

Przyznaj. brakuje Ci go. Tak cholernie mocno boli serce pod jego nieobecność. wystarczy zapach jego perfum gdziekolwiek, a Twoje psychika siada. jesteś słaba. zbyt krucha, by zrozumieć, że to koniec. ale on już nie wróci. nie przytuli i nie powie, że zostanie na zawsze. nie spojrzy w oczy i na napełni ust miłością. nie dociera? zrozum, on już nie żyje. bynajmniej nie w twoim sercu
Autor cytatu: selektywnie

Wciąż brakuje mi odwagi  by spytać kim dla Ciebie jestem.

onna dodano: 20 grudnia 2014

Wciąż brakuje mi odwagi, by spytać kim dla Ciebie jestem.

Ciężko sobie wytłumaczyć  kolejny raz z rzędu  że nie jest się dla kogoś tak ważnym jak on dla Ciebie. Ale tym razem będzie inaczej. Tym razem dotrzymam obietnicy danej samej sobie: nie pozwolę już więcej nikomu się zbliżyć na tyle by mógł mnie skrzywdzić. Będę dla siebie dobra.   To koniec.

onna dodano: 20 grudnia 2014

Ciężko sobie wytłumaczyć, kolejny raz z rzędu, że nie jest się dla kogoś tak ważnym jak on dla Ciebie. Ale tym razem będzie inaczej. Tym razem dotrzymam obietnicy danej samej sobie: nie pozwolę już więcej nikomu się zbliżyć na tyle by mógł mnie skrzywdzić. Będę dla siebie dobra. To koniec.

Na jego miejscu nigdy nie wypuściłbym z rąk kobiety  która patrzy na mnie z taka pasją. Gdyby któraś tak na mnie spojrzała  odciąłbym jej nogi  by nie mogła już ode mnie uciec i kazałbym jej przysiąc  że wyrwie mi serce  jeśli kiedykolwiek zapałam uczuciem do innej.

onna dodano: 20 grudnia 2014

Na jego miejscu nigdy nie wypuściłbym z rąk kobiety, która patrzy na mnie z taka pasją. Gdyby któraś tak na mnie spojrzała, odciąłbym jej nogi, by nie mogła już ode mnie uciec i kazałbym jej przysiąc, że wyrwie mi serce, jeśli kiedykolwiek zapałam uczuciem do innej.

Myślisz o mnie czasem? Na przykład wtedy  gdy wracasz do domu i siadasz przed komputerem włączając facebooka? Przeglądasz wszystkie aktualności by pomiędzy nimi znaleźć chociaż jeden post ode mnie  jedno moje zdjęcie  mimo że wiesz  że nie masz mnie w znajomych? Pewnie nie  bo sam mnie usunąłeś stamtąd  ze swojego życia. Nawet nie zastanawiasz się czy cierpię  czy daję sobie radę  a ja tak bardzo tęsknię. Chcę tylko jednej krórtkiej rozmowy  w której powiesz tylko cześć  co u ciebie. Nic więcej. Mimo że nie miałam Cię codziennie obok to i tak czuję jakby czegoś w moim życiu zabrakło. Nie odnajduję się wstając z łóżka  bo zabrano mi coś cennego Ciebie  mam tylko wspomnienia. Lizzie

namalowanaksiezniczka dodano: 20 grudnia 2014

Myślisz o mnie czasem? Na przykład wtedy, gdy wracasz do domu i siadasz przed komputerem włączając facebooka? Przeglądasz wszystkie aktualności by pomiędzy nimi znaleźć chociaż jeden post ode mnie, jedno moje zdjęcie, mimo że wiesz, że nie masz mnie w znajomych? Pewnie nie, bo sam mnie usunąłeś stamtąd, ze swojego życia. Nawet nie zastanawiasz się czy cierpię, czy daję sobie radę, a ja tak bardzo tęsknię. Chcę tylko jednej krórtkiej rozmowy, w której powiesz tylko cześć, co u ciebie. Nic więcej. Mimo że nie miałam Cię codziennie obok to i tak czuję jakby czegoś w moim życiu zabrakło. Nie odnajduję się wstając z łóżka, bo zabrano mi coś cennego-Ciebie, mam tylko wspomnienia./Lizzie

Co mam powiedzieć? Że tęsknie  że myślę  że chyba nigdy nie zapomnę i jeśli to co do Ciebie czułam to nie była miłość  to nie chcę nawet wiedzieć jaka ona jest. I jeśli to co było między nami nic nie znaczyło  to chciałabym poznać jedną prawdę. Gdzie jest ten świat  gdzie nigdy się nie rozstajemy i my to my  a nie ja i Ty. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 20 grudnia 2014

Co mam powiedzieć? Że tęsknie, że myślę, że chyba nigdy nie zapomnę i jeśli to co do Ciebie czułam to nie była miłość, to nie chcę nawet wiedzieć jaka ona jest. I jeśli to co było między nami nic nie znaczyło, to chciałabym poznać jedną prawdę. Gdzie jest ten świat, gdzie nigdy się nie rozstajemy i my to my, a nie ja i Ty./esperer

Cześć. Pamiętasz mnie jeszcze? Kiedyś nazywałeś mnie całym swoim światem  całowałeś w czoło na dzień dobry  tuliłeś całymi nocami i dopisywałeś do swojej przyszłości. Obserwowałeś każdy mój ruch  uśmiechałeś się w najmniej oczekiwanych momentach i całowałeś  gdy tylko nie poświęcałam Ci kolejnego momentu. Czasem chyba też złościłeś się  kiedy nie traktowałam siebie poważnie  jednak wierzyłeś we mnie  tak mi się wydaje. Momentami wydawało mi się też  że mnie kochasz. Pamiętasz?   Endoftime.

namalowanaksiezniczka dodano: 20 grudnia 2014

Cześć. Pamiętasz mnie jeszcze? Kiedyś nazywałeś mnie całym swoim światem, całowałeś w czoło na dzień dobry, tuliłeś całymi nocami i dopisywałeś do swojej przyszłości. Obserwowałeś każdy mój ruch, uśmiechałeś się w najmniej oczekiwanych momentach i całowałeś, gdy tylko nie poświęcałam Ci kolejnego momentu. Czasem chyba też złościłeś się, kiedy nie traktowałam siebie poważnie, jednak wierzyłeś we mnie, tak mi się wydaje. Momentami wydawało mi się też, że mnie kochasz. Pamiętasz? / Endoftime.

Chciałabym żeby wrócił. Żeby był. Żeby pokazał  że to co było między nami tak naprawdę nigdy się nie skończyło. I mocno przytulił  tak jak dawniej. Nie chcę wielkich rozmów  wielkich wyznań. Chcę po prostu żeby tutaj był i już nie odchodził. Boże  tak go kocham. Boże  tak go kocham  że nie pamiętam już jak to jest nie cierpieć z powodu jego nieobecności. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 20 grudnia 2014

Chciałabym żeby wrócił. Żeby był. Żeby pokazał, że to co było między nami tak naprawdę nigdy się nie skończyło. I mocno przytulił, tak jak dawniej. Nie chcę wielkich rozmów, wielkich wyznań. Chcę po prostu żeby tutaj był i już nie odchodził. Boże, tak go kocham. Boże, tak go kocham, że nie pamiętam już jak to jest nie cierpieć z powodu jego nieobecności./esperer

Tak  zranił mnie. Wykręcił moje serce jak szmatę i odszedł. Ludzie zawsze odchodzą. Ale to nic  potem wracają  przepraszają  odgrywają scenki  że niby przykro  a potem pach  znowu mogłabyś wycierać organem z klatki piersiowej podłogę. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 20 grudnia 2014

Tak, zranił mnie. Wykręcił moje serce jak szmatę i odszedł. Ludzie zawsze odchodzą. Ale to nic, potem wracają, przepraszają, odgrywają scenki, że niby przykro, a potem pach, znowu mogłabyś wycierać organem z klatki piersiowej podłogę./esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć