 |
Było tam tylko kilka migoczących świateł, a poza tym bardzo głośna muzyka. I nie pamiętam jaki wtedy grali kawałek, ani nawet która była godzina. Ciągle widzę tylko Twoją sylwetkę wyłaniającą się z ciemności i uśmiech, który towarzyszył mi przez następnych kilkanaście miesięcy. Chociaż ten dzień oddala się coraz bardziej, a wspomnienia blakną ja nadal pamiętam co czułam widząc Ciebie. Jednak zastanawiam się jak to się stało, że to Ty tak idealnie trafiłeś w moje serce. Przecież byłeś kolejnym facetem spotkanym na imprezie, więc dlaczego moje serce postanowiło zatrzymać Cię na dłużej? Nie potrafię wytłumaczyć sobie czym kieruje się miłość, ale moja wystawiła mnie na ogromną próbę. Nie potrzebowałam wiele czasu żeby Cię pokochać, ale potrzebuję niemalże połowy życia żeby wreszcie o Tobie zapomnieć. Ciągle nie jest mi łatwo i nadal nie wiem jak będzie później. / napisana
|
|
 |
Nie powiem nawet pies cię jebał, bo to mezalians byłby dla psa
|
|
 |
Nie powiem nawet pies cię jebał, bo to mezalians byłby dla psa — Tuwim
|
|
 |
Nie jadłem. Płakałem. Krzyczałem. Tęskniłem. Liczyłem kości. Patrzyłem przez okno. Piłem kawę. Osądzałem. Obwiniałem. To był mój dzień. Każdy taki sam.
|
|
 |
Jeśli pijesz, jest przesrane rano. Jeśli nie pijesz, jest przesrane wieczorem. — Titus.
|
|
 |
Mało kto Cię kochał, wielu Cię nienawidziło. Kochano Cię byle jak, nienawidzono z całej siły. — T. Konwicki
|
|
 |
A Ty nie pytaj co u mnie, bo wiem, że chuj cie to pewnie, co nie? — Bonson/Matek
|
|
 |
Nie da się zapomnieć o kimś kto mówił, że kocha. O jedynej osobie której się ufało. Nie da się zapomnieć o momentach w których było się cholernie szczęśliwym.
|
|
 |
Kiedy osoba, którą kochasz, milczy, jest to najsilniejszy rodzaj bólu jaki ktokolwiek może Ci zadać. O tej sile świadczy chociażby fakt, że nie masz możliwości obrony - musisz po prostu czuć i pomału w tym bólu umierać.
|
|
 |
Najczęściej poruszają nas słowa, które ktoś powiedział niechcący, mimochodem. Nie o tym myślał, nie o to mu chodziło, a to trafiło... — W. Ziółek
|
|
 |
Czekasz na ten dzień. Idziesz. Chlasz. Pierdolisz głupoty. Przez chwilę jesteś szczęśliwy. Wracasz. Nie wysypiasz się. I zaczynasz kolejny nic nie warty dzień w swoim życiu. Codzienność.
|
|
 |
Siedzę tak sama w pustym pokoju, myślę jak łatwo cię straciłam, jak łatwo pozwoliłam ci odejść. chciałabym cofnąć czas, znowu słyszeć twój czuły głos i uwierzyć w szczęście. Lecz dziś już nie ma nic, bo nie chcesz mnie znać. — melancolie
|
|
|
|