 |
trzy z czterech głosów w mojej głowie chcą żebym zasnęła, ten jeden zastanawia się czy pingwiny mają kolana
|
|
 |
Słowa w jakimś sensie są początkiem bliskości dusz.
|
|
 |
Nie mów, że ktoś jest winny temu, że nie jesteś szczęśliwy. Twoje życie to Twoja odpowiedzialność. Co tak naprawdę zrobiłeś dla siebie, żeby być szczęśliwym człowiekiem?
|
|
 |
I pamiętam kiedy go poznałam, to było tak oczywiste że jest dla mnie tym jedynym. Oboje wiedzieliśmy to od samego początku. I wraz z upływem czasu, wszystko stawało się trudniejsze - musieliśmy mierzyć się z wieloma przeciwnościami losu. Błagałam by został. By przypomniał sobie co było między nami na początku. Był charyzmatyczny, zniewalający, elektryzujący i wszyscy o tym wiedzieli. Kiedy wchodził do pomieszczenia, każda kobieta patrzyła w jego kierunku, wszyscy wstawali by z nim porozmawiać. Był jak ta hybryda, mieszanka człowieka, który nie mógł zapanować nad samym sobą. Zawsze odnosiłam wrażenie, że był rozdarty pomiędzy byciem dobrą osobą, i korzystaniem ze wszystkich możliwości jakie życie oferowało człowiekowi tak wspaniałemu, jak on. Rozumiałam sposób w jaki funkcjonuje i kochałam go. Kochałam go, kochałam go, kochałam go, kochałam go... I wciąż go kocham. Kocham go. /lana del rey
|
|
 |
choć chciałabym więcej, nie mogę w to dalej brnąć. miłe chwile muszą się skończyć, trzeba wrócić na ziemię. wracam do domu ze słonecznego raju.
|
|
 |
|
czasem potrzeba takiego weekendu, który oderwie nas od rzeczywistości. kiedy jest się w tylu miejscach, że nawet nie pamięta gdzie się było, z kim się piło. i tylko do domu wracasz z pustym portfelem i z bólem głowy.
|
|
 |
|
Każdego dnia poznajesz życie, uczysz się, płaczesz, krzyczysz, śmiejesz się, bawisz. Walczysz o lepsze jutro. Potrafisz dostrzec piękno nawet w drobnostkach. Potrafisz być dla kogoś wszystkim. Wciąż próbujesz czegoś nowego. Życie poznajesz. Stwierdzasz czy ma smak gorzkiej czekolady czy słodkiego lizaka. Życie to tylko kilka chwil. Potrafisz zrobić wszystko, bo nic nie jest nieosiągalne. Jesteś panem swojego świata, to ty kolorujesz swój los. Jedyne, czego nie potrafisz to docenić. Siebie, innych i świata.
|
|
 |
"Miałam zaledwie dwadzieścia parę lat, kiedy najlepsza część mojego życia się skończyła. Nie uważasz, że to straszne? Miałam w zasięgu ręki tyle możliwości, a kiedy się ocknęłam, nagle nie było niczego."
|
|
 |
tutaj masz wszystko, od dziwek po dragi świata, możesz ćpać, pić, ruchać, bakać, potem wracasz''
|
|
 |
tu gdzie wódka zwala z nóg
|
|
 |
pamiętam, kiedy jeszcze inny tu był ten powietrza zapach i brak mi czasu, który nadal prędko spieprza w latach,brak mi wieczorów, kiedy NIEZNANY był melanż
|
|
|
|