 |
'Młoda miała słabe życie i chujowy start. Ojciec chlał, potem lał, matka też leciała w bal. Nie wiem jak sama mogła wierzyć w śwat' /Dudek RPK
|
|
 |
' Kiedyś będziemy mieć duży dom, gromadkę słodkich dzieci, będziesz moją żoną, kupimy sobie wielkiego psa- doga niemieckiego, o którym tak marzysz. Będę robił Ci kolacje, razem bedziemy zasypiać i budzić Cię, codziennie rano będę robil Ci Twoją ulubioną kawę z dwóch łyżeczek, 3/4 łyżeczki cukru i 1/4 szklanki mleka. Obydwoje rzucimy to pieprzone palenie, na które nie mamy teraz motywację, ale kiedyś motywacją będą nasze, wspólne, kochane dzieci, których nie będziemy chcięli przecież truć'. Jedno z kolejnych Twoich pierdolonych zapewnień o szczęśliwej wspólen przyszłości, ja pamiętam każde Twoje slowo, każdy cm Twojego ciała, każdą mieniącą się iskierkę w Twoich tęczówkach, Twój smak i to jak się czułam mając Ciebie obok, a Ty? Czy Ty wgl pamiętasz jeszcze moje imię? /kokaiina
|
|
 |
W samym środku mojej dupy, która jest niczym dwie kule do kręgli mam ciebie i ciebie i jeszcze ciebie ty kurwo. / slonbogiem
|
|
 |
I w sumie chuj z tym krajem, ludzie tutaj to bestie. Zanim zdążą Cię poznać, już pierdolą jaki jesteś.
/xslodkieklamstwax
|
|
 |
|
'' Od kłamstwa, do wielu kłamstw - różne oblicza. Dla niektórych kłamstwo, to już nie wiem, chyba sposób życia. ''
|
|
 |
"Wiesz czasem się gubię i nie wiem kim kurwa jestem, bo nie czuje nic tylko pustkę nic więcej (...) Brak mi już słów polej kolejkę wypijmy i już nie martwmy się o resztę"
|
|
 |
Dobry wieczór. Chciałabym Ci powiedzieć, że Kocham Cię moim ledwo co bijącym sercem, że nadal jestem przesiąknięta Twoim zapachem i ponownie wspominam nasze rozmowy na temat wspólnej przyszłości, kiedy to wybieraliśmy imiona dla naszych dzieci i planowaliśmy wspólny ślub. Wiesz.. wiele rzeczy chciałabym ująć, jednak nie jestem w stanie. Nie potrafię wylać wszystkich słów które opisują tęsknotę do Ciebie i pragnienie ukazania twojej twarzy. . Ale nie, pieprzony los odebrał nam to wszystko podpisując sojusz ze śmiercią. Odebrał mi Ciebie, tak po prostu, nie zważając na miłość, którą byliśmy przesiąknięci. Bóg przeklął mnie skazując na wieczne potępienie pod postacią braku Ciebie... [*] / slonbogiem
|
|
|
|