 |
niekoniecznie jaram się tym, co podsuwa mi wzrok
|
|
 |
spotykam czasem je- gadamy
mówiły, że jest fajnie- kłamały
|
|
 |
kontrasty przekreślają noty na karcie ocen,
wolne wieczory, potem za szybkie noce
|
|
 |
ale sami wybrali, prawo, pierwszy wolny wybór
może poza ćpaniem prowadzącym aż na ostry dyżur,
słabe dupy z nich zrobiły słabych mężczyzn
|
|
 |
chodź ze mną daleko stąd, a rap niech zagra nam tle
|
|
 |
nie lubię ludzi, kiedy studzi ich strach
|
|
 |
ulegam tej największej z wszelkich pokus,
za chwilę znikam zostawiając tylko zapach prochu
|
|
 |
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.
|
|
 |
“ Nikt nie jest zbyt zajęty, to tylko kwestia priorytetów. ”
|
|
 |
“ Okazało się, że jest miły i zabawny. Nigdy wcześniej się tak nie czułam. Z żadnym z facetów, z którymi byłam. Jest niesamowity. Nie chcę go stracić. Dopiero co go znalazłam. ”
|
|
 |
“
Wyleczyłam się.
Wstałam rano i powiedziałam sobie:
Mam Na Wszystko Wyjebane. Jestem zbyt młoda, piękna i zajebista, żeby się przejmować jakimiś pierdołami.
A życie jest zbyt piękne i krótkie żeby płakać przez jakiś dupków.
”
|
|
 |
“ Jak długo wytrzymasz brak kontaktu, zanim zupełnie zwariujesz? ”
|
|
|
|