|
Jestem zmęczona Przyjacielu, tak bardzo, że najchętniej położyłabym się do łóżka i nie wstawała. Przespałabym dzień, dwa, może miesiąc lub rok.
Może całe życie.
|
|
|
trzeba podnieść głowę i powiedzieć: "o nie, kurwa, nie tym razem".
|
|
|
… i przychodzi w życiu taki czas, gdzie nie masz kompletnie na nic ochoty. Drobnostki, które kiedyś Cię cieszyły, dzisiaj nie mają już żadnego znaczenia. Kiedyś cieszyłaś się patrząc gdy rankiem wstaje słońce. Dzisiaj go nienawidzisz. Pokochałaś noc, gwiazdy, własną poduszkę do której wieczorami tulisz się i wylewasz w nią tysiące łez.
… A te usta, oczy, spojrzenie nie robią już na Tobie wielkiego wrażenia. Już to na Ciebie nie działa. Uodporniłaś się. Nie potrafisz okazać żadnych uczuć, powiedzieć tego co myślisz. Czujesz się jakbyś miała na sobie kamizelkę uczucioodporną. Jakby ktoś zrobił Ci ogromną dziurę w klatce piersiowej, niszczył od środka. Jesteś taka bezradna…
Nie potrafisz się z niczego cieszyć, wszystko Cię dołuje. Czujesz się tak cholernie samotna. Nie możesz patrzeć na szczęście innych …
|
|
|
Pamiętam jak dziś ten dzień, w którym Cię poznałam. Pamiętam twe ciepłe spojrzenie, które przenikało mnie tak mocno.
|
|
|
Niedawno ktoś powiedział mi, że nie warto żałować swoich decyzji. Staram się.
|
|
|
Szkoda, że pomiędzy
tym co robie
tym co chcialabym robić
tym co powinnam robić
nie ma znaku równości.
|
|
|
Wiesz... chciałabym być.
Chciałabym być przynajmniej trochę bardziej niż na chwilę.
|
|
|
Może łatwiej nam wściekać się na ludzi, którym ufamy, bo wiemy, że i tak nie przestaną nas kochać.
|
|
|
Nasze marzenia na ogół się spełniają, ale w takiej formie, że ich nie poznajemy.
— Janusz Korczak
|
|
|
Przyjdź od razu jeśli możesz.
Jeśli nie możesz to też przyjdź.
|
|
|
jestem zmęczona unikaniem rzeczywistości.
|
|
|
Napad zatęsknionej czułości, oszaleć można.
|
|
|
|