  | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         i udaję, że twoje ' siema skarbie' nie robi na mnie żadnego wrażenia, ty udajesz że wierzysz. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
    
    
             
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         wybuch euforii . epidemia miłości . siniaki na kolanach z niekontrolowanych podskoków i diamenciki w oczach ze szczęścia . 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         `Bez wytchnienia opowiadasz mi o marzeniach . Kręcą się one w mojej głowie ,a po chwili Uświadamiam sobie , że niesamowitym szczęściem jest to ,że siedzę tu i gadam z Tobą o głupotach. Że Cię mam - tak ściślej mówiąc.Że potrafię dotrzymać tej cholernej obietnicy Bo nie opuszczę Cię , aż do śmierci.
I choćby nawet ziemia się rozstąpiła To od czego kurwa mam te cholerne nogi ,Twoje ukochane nogi , żeby skoczyć i być z Tobą po ostatnią minutę świata. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         i jej blond włosy faalowały na wietrze .
aa jej cudowne usta, wiatr delikatnie muska. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         -i co się cieszysz ? głupiaa.; D
-może i głupiaa; D ale się cieszę i cholera wie dlaczego ; ) 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         I dziś kolejna impreza co roczna.
Wszystko powróciło. Pamiętasz jak napisałeś? Zamiast się odezwać to pisałeś mi sms. A ja nawet nie odczytałam ich, bo nie miałam telefonu przy sobie. Pamiętam jak się na mnie wtedy patrzyłeś, pisaliśmy przez pół ferii, a potem przyjechałeś znowu do domu, z Kozienic i wrócili kumple. Wszystko się zakończyło na nowo. Potem musiałam zapomnieć teraz mam chłopaka, a Ty mi mówisz, że mam ładny tyłek i chcesz mnie całować po szyi. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         ' Skarbek odpisz Mi, prosze . Martwie się ' . Jest dopiero po dziesiątej a to już siódmy sms w ciągu godziny , ale Ja jestem twarda . Schrzanił wieczór ze Mną, niech cierpi , nie tyle razy przeżywałam kiedy poszedł chlać z chłopakami. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         promocja się skończyła .
już żaden koleś nie dostanie mojego serca za pół ceny. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Najgorsze jest przeczucie kiedy wiesz, że się nie uda,
a mimo wszystko z dnia na dzień bardziej go kochasz.. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Przepraszam, że już nie walczę.
Po prostu przejadłam się złudzeniami. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Minelo juz tyle czasu, ii juz bylam dumna mowie: zapomnialam udalo sie.. a dzis? dzis znowu powrocily te mysli, przypomnialo sie wszystko, twoje nocne sms'y, twoj usmiech ktory tak cholernie kochalam ii chyba nadal kocham i uwielbiam.. Niestety.. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Ruchasz się czy trzeba z Tobą chodzic ? ;] 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
    
                                                 
                                             
                                                                                     
                                     
                              | 
                            
                                                            
                                    
                                 |