| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
 
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | dzień, w którym powstaną barykady. ja po tej, Ty po tamtej stronie |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | cisza, której nie usłyszę. hałas, nękający duszę! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | można wreszcie całować i brać, to co jeszcze nie uległo skarzeniu! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | kto rano wstaje, ten gofry dostaje! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | dlatego właśnie, życzę nam wszystkim
jeszcze większego rozpierdalania systemu w następnym roku 2011! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jesteśmy tu sufitem, jesteśmy tu podłogą |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | fajnie jest jak są zbyt fioletowe! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | [obcy pan] -masz zajebiste włosy, zawsze chciałem takie mieć
[nono wójtowicz] -to nie ja, to moja szałma! 
[obcy pan] -chłopie, to nie szampon, to dar od Boga!
[shagia] -no, od dżezusa zapewne! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ciekawe o czym myślisz w tym momencie?
ja właśnie żuję gumę dla dzieci, przystawiam do szyby nos.. |  |  |  |