głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika 19lula94

otrzebowałam kogoś  kto postawi mnie do pionu. kto w odpowiednim momencie mojego życia sprzeda mi blachę  i wypędzi ze mnie tego pieprzonego moralniaka. potrzebowałam kogoś  kto potrząśnie mną i mówiąc 'jesteś cudowna'  sprawi  że moja pewność siebie wzrośnie chociaż o ten jeden pieprzony procent. potrzebowałam kogoś  kto będzie przy mnie zawsze  kto będzie czuwał  i pomagał mi żyć. potrzebowała kogoś  kto czasem za mnie pooddycha  i pożyje  gdy na chwilkę się zmęczę.   veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 4 czerwca 2013

otrzebowałam kogoś, kto postawi mnie do pionu. kto w odpowiednim momencie mojego życia sprzeda mi blachę, i wypędzi ze mnie tego pieprzonego moralniaka. potrzebowałam kogoś, kto potrząśnie mną i mówiąc 'jesteś cudowna', sprawi, że moja pewność siebie wzrośnie chociaż o ten jeden pieprzony procent. potrzebowałam kogoś, kto będzie przy mnie zawsze, kto będzie czuwał, i pomagał mi żyć. potrzebowała kogoś, kto czasem za mnie pooddycha, i pożyje, gdy na chwilkę się zmęczę. / veriolla

masz w moim sercu ogromną szufladkę wspomnień. jest zamknięta na klucz  i każdy kolejny mężczyzna  który pojawia się w moim życiu  stara się wyrzucić ten klucz jak najdalej. i robi tak  i stara się  ale ja nadal dorabiam kolejny  nowy   każdego wieczoru wracając do wspomnień  i otwierając tę głupią szufladkę  która tak bardzo marnuje mi życie.   veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 4 czerwca 2013

masz w moim sercu ogromną szufladkę wspomnień. jest zamknięta na klucz, i każdy kolejny mężczyzna, który pojawia się w moim życiu, stara się wyrzucić ten klucz jak najdalej. i robi tak, i stara się, ale ja nadal dorabiam kolejny, nowy - każdego wieczoru wracając do wspomnień, i otwierając tę głupią szufladkę, która tak bardzo marnuje mi życie. / veriolla

czułam się jak w opuszczonym budynku   bo odpowiadając mu 'tak'  szłam w zupełną ciemność. i w pewnym momencie ten budynek zaczął się walić   bo za dużo krzyczeliśmy  za bardzo raniliśmy. ale zdołałam uciec  i juz widziałam wyjście  już prawie byłam na zewnątrz  gdy nagle przygniótł mnie gruz   w postaci uczuć  które pojawił się wraz z Jego powrotem.   veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 4 czerwca 2013

czułam się jak w opuszczonym budynku - bo odpowiadając mu 'tak', szłam w zupełną ciemność. i w pewnym momencie ten budynek zaczął się walić - bo za dużo krzyczeliśmy, za bardzo raniliśmy. ale zdołałam uciec, i juz widziałam wyjście, już prawie byłam na zewnątrz, gdy nagle przygniótł mnie gruz - w postaci uczuć, które pojawił się wraz z Jego powrotem. / veriolla

Cieniutka warstwa językowego balsamu na poranioną rzeczywistość.

eeiiuzalezniasz dodano: 4 czerwca 2013

Cieniutka warstwa językowego balsamu na poranioną rzeczywistość.

To dlatego warto się czasami rozstawać.  Żeby nauczyć się tęsknić.

eeiiuzalezniasz dodano: 4 czerwca 2013

To dlatego warto się czasami rozstawać. Żeby nauczyć się tęsknić.

Gdy usłyszał jej głos zrozumiał co czuje w ostatniej sekundzie człowiek uratowany przed utonięciem.Przypływ uczuć który go ogarnął aż go przeraził.

eeiiuzalezniasz dodano: 4 czerwca 2013

Gdy usłyszał jej głos,zrozumiał,co czuje w ostatniej sekundzie człowiek uratowany przed utonięciem.Przypływ uczuć,który go ogarnął,aż go przeraził.

Już dosyć spania samotnie w łóżku w którym świetnie mieszczą się dwie osoby

eeiiuzalezniasz dodano: 3 czerwca 2013

Już dosyć spania samotnie w łóżku,w którym świetnie mieszczą się dwie osoby

Zmywam teraz jego niedawny dotyk  przygotowując się na inny.

eeiiuzalezniasz dodano: 3 czerwca 2013

Zmywam teraz jego niedawny dotyk przygotowując się na inny.

Przedłużanie słodkiej namiętności.

eeiiuzalezniasz dodano: 3 czerwca 2013

Przedłużanie słodkiej namiętności.

Decyzja gotowała się między sercem  a krtanią słowa były już gotowe wypowiedzenie ich byłoby kwestią zaledwie chwilki.

eeiiuzalezniasz dodano: 3 czerwca 2013

Decyzja gotowała się między sercem, a krtanią,słowa były już gotowe,wypowiedzenie ich byłoby kwestią zaledwie chwilki.

Kochanie to do niczego nie prowadzi.Jest tak jak mówisz: to  co się stało jest nie do pojęcia.Było nie do pojęcia wtedy i jest teraz.Nic ci nie da rozgrzebywanie tego nie rozumiesz? Musimy iść do przodu z tym co nam zostało skupić się na czymś innym...jeśli kiedykolwiek dowiemy się dlaczego stało się tak  a nie inaczej to nie dlatego że sami coś ustalimy albo nie ustaliliśmy.Musisz spożytkować energię na posuwanie się do przodu  a nie do tyłu.

eeiiuzalezniasz dodano: 3 czerwca 2013

Kochanie,to do niczego nie prowadzi.Jest tak,jak mówisz: to, co się stało,jest nie do pojęcia.Było nie do pojęcia wtedy i jest teraz.Nic ci nie da rozgrzebywanie tego,nie rozumiesz? Musimy iść do przodu z tym,co nam zostało,skupić się na czymś innym...jeśli kiedykolwiek dowiemy się dlaczego stało się tak, a nie inaczej,to nie dlatego,że sami coś ustalimy albo nie ustaliliśmy.Musisz spożytkować energię na posuwanie się do przodu, a nie do tyłu.

Chciałam tylko powiedzieć dobranoc.  I przypomnieć Ci że jestem.

eeiiuzalezniasz dodano: 3 czerwca 2013

Chciałam tylko powiedzieć dobranoc. I przypomnieć Ci,że jestem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć