 |
Najbardziej rozpieprzone między nami jest zaufanie. Ciężko Ci wierzyć w moje słowa, nie ufasz temu, że gdybym mogła cofnęłabym czas o te kilka miesięcy i rozegrała to zupełnie inaczej. Jesteś przekonany, że wraz z następnym dniem, wrócę do innego, że będę znów dla Niego. Ale teraz nie możesz się opanować, nie potrafisz przestać mnie całować, tulić do siebie, zostawić. I nawet jeśli kolejny dzień przyniesie szereg wyrzutów sumienia, teraz jesteśmy dla siebie z rozpierdalającą bezradnością nadchodzącego rozstania i wciąż ogromną miłością do siebie.
|
|
 |
Pijemy, korzystamy ze słońca, wakacji, jest uśmiech, jest milion dziwnych rozkmin, jesteśmy tak zjarani, wolni. Przez chwilę nie ma czasu na to, by tęsknić.
|
|
 |
Miałeś w życiu taki moment, gdy stwierdziłeś, że to już koniec? Gdy dotarło do Ciebie, że wszystko, co dotychczas robiłeś, nie miało najmniejszego sensu? Chciałeś zrobić krok do przodu, ale zawsze cofałeś się w tył? Pragnąłeś tak wiele, a wyszło jak zawsze? Znasz to uczucie, kiedy starasz się ze wszystkich sił, a na mecie okazuje się, że to było niepotrzebne? Jak się wtedy czujesz? Wykorzystany? Niepotrzebny? Samotny? Chciałbyś to naprawić, ale nie masz już sił? Nie przejmuj się. Nic nie jest warte pracy, w którą włożyłeś całe serce. [ yezoo ]
|
|
 |
"wciąż wierzę w to, że w końcu się między nami odmieni"
|
|
 |
"nie wierz nigdy, kiedy mówię, że nie chcę"
|
|
 |
"czasem – a właściwie chyba najczęściej – bywa tak, że o rzeczach wstydliwych
czy wręcz niedorzecznych łatwiej opowiedzieć obcemu."
|
|
 |
"Nie można walczyć uczciwie,jeśli przeciwnik wali Cię raz po raz mosiężnym kastetem.Żeby przeżyć,musisz chwytać się wszystkiego."
|
|
 |
"uścisnęli sobie ręce,spojrzeli w oczy. ich dłonie się rozstały,oczy nie."
|
|
 |
"najchętniej milczałabym,
ale milczenie
nie jest żadnym rozwiązaniem. milczenie nie wyjaśnia nic."
|
|
 |
"dobrze jest się bać.
to oznacza, że ciągle masz coś do stracenia."
|
|
 |
"Nie bez powodu był,jaki był. Traktował życie jak ciągłą lekcję,jak o siebie dbać.Wyniki nie zawsze okazywały się piękne,lecz zwykle skuteczne.Nie zerwał z ludzkimi uczuciami,nie działał jak robot,choć czasami chciał,by ludzie tak o nim myśleli.Po prostu nauczył się im nie ufać i nie polegać na innych.Niewiele osób lubił, ale jeśli już kogoś kochał,to niezwykle mocno.Reszta świata znaczyła dla niego niewiele."
|
|
 |
"Kochał ją z całego serca,lecz w przeszłości go zraniła.Pragnął więc zachować ostrożność,dystans,nie obnażać się,nie wystawiać na cios,ale serce nie sługa.Przynajmniej jego serce.Ścierały się w nim dwie pierwotne siły:naturalny instynkt, by w miłości dać całego siebie, z instynktem samozachowawczym,nakazującym unikania cierpień. "
|
|
|
|