 |
Taka cicha na pozór, a wiele chciałaby wykrzyczeć,
zrozum, sam po nią przyjdzie los, który da jej krzywde.
|
|
 |
Znam Cię, a Ty mnie znasz również, świetnie,
ale czy zastanawiałeś się, co kryje moje wnętrze?
|
|
 |
Tu, gdzie często wiele chcesz, a mało możesz.
|
|
 |
parę razy miałem już niebo na ręce,
parę razy szukałem nieba w butelce,
parę razy myślałem: to koniec,
parę razy myślałem: jest konkret,
parę razy byłem pewien jak nigdy,
parę razy byłem niemy na krzywdy,
parę razy zawiodłem Cię mocno,
a dziś jak nigdy CHCIAŁBYM TO COFNĄĆ...
|
|
 |
Niezależność ponad wszystko, nawet jak miałbym zostać sam.
|
|
 |
Z tym piekłem wziąłbym rozwód, lecz za późno jest na odwrót.
|
|
 |
Pragniemy rzeczy, których nie będziemy mieli i mamy to,
czego w zasadzie nie chcemy.
|
|
 |
Boże proszę pomóż jakoś przetrwać mi te dni..
|
|
 |
Coraz częściej zapominamy, że nie kocha się za coś ...lecz pomimo
|
|
 |
Nazwij mnie przyjacielem - gdy twoje sprawy staną się dla mnie ważne.
|
|
 |
Każdy oddałby wiele, aby wspólne pożegnanie zakończyło się słowami: 'słuchaj, jednak zostaję'
|
|
 |
-Czego się boisz? - zapytał.
W jednej chwili w głowie pojawiły się setki myśli: boję się tego, że będę zwykłym szarym człowiekiem. Tego że nie spotkam osoby, która uczyni moje życie wyjątkowym. Także tego, że nie będę w stanie dawać radości osobom, które kocham. Boję się życia...Ale najbardziej boję się tego, że nigdy nie zrozumiesz, co chcę Ci powiedzieć, że kocham Cię odkąd Cię poznałam, bo jest to dla mnie za trudne.
-Boję się pająków - odpowiedziała
|
|
|
|