|
Kiedyś flaszka na trzech wypijana w parku, która ktoś z nas wyniósł starym z barku, szybko podawana z reki do reki zacieśniała nasze szczeniackie więzi.
|
|
|
Życie to gonitwa, biegniemy jak charty, choć większość nie wie nawet, że ich cel jest martwy.
|
|
|
próbowano mnie wyskrobać widelcem, spróbowano na szczęście, wydłubano mi serce !
|
|
|
Witaj w XXI w. gdzie wszystko wyznaje się przez internet, ludzie są tak fałszywi, że nie ufasz już nawet samemu sobie.
|
|
|
Zawsze jest, o co walczyć, choć nie zawsze jest jak.
|
|
|
Czy jak wracasz do domu, to wracasz do piekła?
|
|
|
Marihuana jest jak alkohol, człowiek woli zatruwać się nią w towarzystwie.
|
|
|
Nie stać mnie na wyjazd do San Francisco, więc wybrałam się do San Domierza. /this_irritaing
|
|
|
czas nas zmienia i czas się z tym pogodzić.
|
|
|
Topie smutki w kieliszku, za kierownicą drwię ze śmierci.
Bo powiedz mi czy to wszystko ku*wa ma jeszcze sens dziś.
|
|
|
Mam chyba w mózgu larwy, bo ciągle słyszę szepty..
Mówią że ludzie są szpetni, a cały świat to śmietnik .
|
|
|
Jeśli świętujecie dzień moich narodzin, świętujcie też dzień mojej śmierci. Nikt nie powiedział, że tam gdzie odejdę nie będę potrzebowała się czasem napić...
|
|
|
|