 |
podobno, jak się jeb*e, to się jeb*ie wszystko.
|
|
 |
Ooo, czyżbym niechcący wdepnęła w twoje biedne, maleńkie, pokaleczone ego?
|
|
 |
i kupie sobie skarbonkę z napisem : 'zbieram na szczęście' .
|
|
 |
Przepraszamy ! Trwa likwidacja uczuć !
|
|
 |
Chętnie sprzedałabym ten dzień ... i wymieniła na inny...
|
|
 |
wzruszyłabym się , ale tusz był za drogi .
|
|
 |
może jestem niepoprawna. szurnięta bądź detalicznie odchylam się od pozostałych dziewczyn. ale nie marzę o wieczornych spacerach po plaży. o moczeniu swoich stóp w złotym piasku i patrząc na rozbijające się o brzeg spienione fale, wyznawanie sobie miłości. marzę realnie. pragnę porannej kawy w pośpiechu. krótkich i treściwych sms'ach od czasu do czasu. i pocałunkach. nie pod rozgwieżdżonym niebem w czasie deszczu. wystarczyły by mi te na szkolnym korytarzu podczas przerwy.
|
|
 |
muzyka której słuchasz to soundtrack do Twojego życia.
|
|
 |
To tak: 'forever together' i inne 'love story' poszły się jebać. Seans zakończony.
|
|
 |
czuję się, jakbym spadała z dachu budynku i liczyła ciągle, ile jeszcze pięter mi zostało. To normalne ?
|
|
|
|