 |
Święta, święta... i po diecie
|
|
 |
chce sie uśmiechać tak jak kiedyś, chce być cholernie szczęśliwa, zasypiać z uśmiechem na ustach i budzić się z ogromną nadzieją i pewnością że już zawsze będzie dobrze. chce wiedzieć że obok mnie jest ktoś, kto pomimo przeszkód będzie wywoływał ten uśmiech.[look.at.me.baby]
|
|
 |
Próbuje się pozbierać, nie pozwalam mu ujrzeć choćby jednej mej łzy, staram się go nie spotykać, próbuje być silna gdy widze go z inną ale w środku to coś rozpierdala mnie cholernie.[look.at.me.baby]
|
|
 |
im słabszy jesteś, tym silniejszego udajesz.
|
|
 |
Bóg dał nam poniedziałek, po to, aby ukarać nas za to co robimy w weekendy.
|
|
 |
Powraca tętno ty uwalniasz mnie z objęć.Powraca oddech a ja próbuję się podnieść. Błagam chodź do mnie już nie boję się umierać. A ty odchodzisz, mówisz mi: 'jeszcze nie teraz'/Skor.
|
|
 |
gdybyś był, a nie bywał, raz na jakiś czas. byłabym wreszcie czyjaś.
|
|
 |
Sam O'tnosc się nazywał, nie miał nic a nic.
|
|
 |
gdzie jest granica, co wolno i co warto, szukam, a każdy krok jest dla mnie w życiu niespodzianką.
|
|
|
|