 |
Czekam, aż deszcz zmyje ludzi z ulic.
Czasem ciężko jest ludzi lubić.
Czasem zbyt łatwo się zmulić, zgubić.
|
|
 |
Wypluwam flaki tylko po to, by dawać wam serce.
Podam pomocną dłoń każdemu – na salaterce.
|
|
 |
Nie pierdolę się, lecz to nie forma celibatu.
Wyskakuję z torta, który chcieli dzielić.
Chcieli z rapu zrobić przemysł?
Przeliczyli się, nie liczyli się ze mną.
|
|
 |
Historia toczy koła, potem znów ląduje w gównie.
Czujesz litość dla ćmy na żarówce? Nie czuję również.
|
|
 |
Cokolwiek o mnie myślisz to jedynie mniemanie
Wszędzie, gdzie coś oczywistego jest tam nie ma mnie
Jebać drogi na skróty, chcieli skusić mnie na nie
Jesteś pieprzoną podłą pizdą? HWDPPPP
|
|
 |
W tej pieprzonej grze ma się jaja albo jajka
Koliberka z Tic-Tacami zechce tylko psychofanka.
|
|
 |
Niektórzy chcą być tacy mądrzy i trochę się spinają
Inni są głupi jak chuj i nic na to nie poradzą.
|
|
 |
Pieprzyć tępy pochód dni do nikąd, nigdy nie uwierzę, że jest sens w tym. Każdy z nas jest takim samym banitą, niektórzy tylko padli i już się nie podnieśli.
|
|
 |
Dziękuję Bogu, że postawił na mojej drodze tak cudownego człowieka jak on. / ~[?]
|
|
 |
kiedy zabrakło Ciebie, zabrakło też powietrza do oddychania, zaczyna się dusić
|
|
 |
próbuję odnaleźć sens w tym bezsensie.
|
|
 |
jesteśmy zbyt niedojrzali na problem jakim jest życie. ledwo odrastamy od codzienności, a chcemy być już ponad wszystkim, wszystko jest niczym, więc nic jest wszystkim
|
|
|
|