 |
Dlaczego zdajemy sobie sprawę z istnienia niesamowitych więzi wtedy, gdy je akurat zrywamy?
|
|
 |
Jesteś całym moim światem, najwspanialszą osobą. Moim oddechem, moimi myślami, moim całym sercem. Jesteś wszystkim co dobre i najlepsze. Jestem teraz częścią Ciebie, a Ty częścią mnie, dlatego właśnie za tobą tęsknię, każdej chwili, kiedy brakuje mi twojej obecności, w tak okrutny, rozrywający sposób.
|
|
 |
Nie znajduj nikogo innego po to, by zapomnieć o tym kogo kochasz.
|
|
 |
Odkąd odszedłeś z mojego serca nie robiłam w nim porządku... nawet nie zmieniłam zamku
|
|
 |
A Twoje oczy to już nie moje okno na świat.
|
|
 |
.` Dlaczego nie witam się z tobą pocałunkiem , tylko suchym ''cześć'' , dlaczego gdy ktoś wypowiada Twoje imię , to ja natychmiast blednę , dlaczego gdy siostra pyta mnie , czy Cię nadal Kocham , to ja otwieram usta , by powiedzieć ''nie'' , a wychodzi mi ''cholernie mocno '' .... :(
|
|
 |
.` Odejdę. To najlepszy sposób, żebyś zrozumiał.
|
|
 |
.` I że Cię nie opuszczę !
|
|
 |
.` Daj mi szansę, jeszcze możemy wszystko zmienić.
|
|
 |
.` Czy zauważyłeś, że najmocniej tęsknimy za tymi, którzy są tuż obok nas, a my nie możemy ich mieć?
|
|
 |
.` To prawda, zmieniła się, ale to tylko dlatego, że straciła kogoś ważnego i obiecała sobie, że więcej takiego błędu nie popełni.
|
|
 |
.` Odszedłeś życząc mi szczęścia. To był największy sarkazm jaki w życiu usłyszałam . Dlaczego ? Bo szczęściem byłeś właśnie TY . Szczęściem była każda chwila spędzona z Tobą. Szczęściem był Twój dotyk, Twoje słowa. Twój zapach.. Szczęściem było twoje imię . Tak . życz mi szczęścia .
|
|
|
|