 |
jej psychika umierała, bo bezskutecznie wzajemności chciała.
|
|
 |
gdy w ręku ostre rzeczy moge cie pokaleczyć.
|
|
 |
ale tak poważnie... to jak ludzie mogą sobie robić nawzajem takie wstrętne rzeczy?
|
|
 |
gdzie ten świat co cenił serce, lojalność? z sentymentem ogarnąć tego nie da się już.
|
|
 |
a co, jeśli nic nie jest prawdą?
|
|
 |
nie mam pomysłu jak zmienić to wszystko, tak wiem kotku po prostu nam nie wyszło.
|
|
 |
żyję starym wczoraj, bo na nowe jutro nie mam siły.
|
|
 |
tu co rano trzeba wstać, a co wieczór zapomnieć.
|
|
|
|