 |
Bezchmurny piękny dzień, promienie słońca wpadają do pokoju nadając mu magiczny wygląd, wszystko tak romantycznie wygląda - zdecydowanie nie moje klimaty
|
|
 |
Dotkniesz, a ja pozwolę pocałować każdy skrawek mojego ciała. Pozwolę Ci policzyć z przesadną dokładnością każdy nawet najmniejszy pieprzyk na moim ciele. Pozwolę, aby po moich plecach przeszedł dreszcz, a cała powierzchnię skóry pokryła gęsia skórka. Pozwolę, aby Twoje ciepło idealnie splotło się z moim. Kosmyki włosów zbuntują się i wyrwą z mocno związanego koku, opadając Ci na twarz. Opuszkami palców dotknę policzków nieznacznie zaróżowionych, skupiając wzrok na ciemnych oczach przesiąkniętych pożądaniem. Zbliżę twarz, czując gorący oddech na nosie. Uśmiechnę się i zagryzę dolną wargę. Twoją. A to będzie dopiero przedsmak tego co czeka na Nas tuż za rogiem. Dłonie złączą się na chłodnej pościeli, usta zamilkną na moment, zapanuje cisza, którą przerwą serca, proszące o więcej. Wskazówki zegara przestaną tykać. Teraz to MY będziemy rządzić światem. My z Naszymi uczuciami. Idealny plan przejęcia przyszłości. /happylove
|
|
 |
Czasem kiedy trafiasz na mur rzeczywistości, po prostu nie ma sposobu, żeby go obejść. | Jodi Picoult
|
|
 |
|
siema, mija dzisiaj okrągły rok naszej znajomości. co dziś u Ciebie słychać ? jak się czujesz ? pamiętasz jeszcze o mnie, czy może już nie . ? pewnie nie, bo byłam tylko jedną marną dziewczyną przechodzącą przez Twoje zajebiste życie. byłam zwykłą znajomą, nie wyróżniającą się niczym w tym tłumie. Spokojnie, nie przeżywam już tego tak jak kiedyś, chociaż ..nie lubię mijać Cię na mieście bez słowa, ale przyzwyczaiłam się do tego. Przyzwyczaiłam się do wszystkiego, a do Twojego odejścia już dawno temu, ale chcę wiedzieć, czy jeszcze mnie pamiętasz. / x3nemezisx3
|
|
 |
Może jest coś, co boisz się powiedzieć, ktoś, kogo boisz się kochać, miejsce, do którego boisz się pójść. To będzie bolało. To będzie bolało, bo jest ważne. | John Green
|
|
 |
I będę za tobą tęsknić jak małe dziecko, które tęskni za swoim kocykiem
|
|
 |
To się nie skończy, dopóki nie powiem, że to koniec - dość, kiedy powiem dość
|
|
 |
Nie boisz się, że będziesz kiedyś żałował?
|
|
 |
Świadomość tego co utraciliśmy jest istotna, aż w końcu zaczyna boleć. Odczuwamy braki, widzimy jak niedoskonali jesteśmy i jak bardzo tęsknota wyżera z nas życie. Upadamy i nie podnosimy się. Leżymy na samym dnie, bo tak lepiej, bo wszystko z nas wypływa, bo jesteśmy, a zarazem nas nie ma. Już się nie staramy, nie ubiegamy o więcej, nie emanujemy ciepłem, nie darzymy miłością. Nie istniejemy. Już od dawna, jest tylko ciało i oczy, cholernie puste, przepełnione porażką oczy. I już się nie podnosimy, nie walczymy. To koniec. Przegraliśmy wszystko. [ yezoo ]
|
|
 |
Gdybyś mógł znów przeżyć dowolną chwilę, czy uczyniłbyś swoje życie doskonałym?
|
|
 |
Jebać to, wyjebane, niech sie pierdoli chuj mnie obchodzi z kim i gdzie i jak, niech sie wypcha spermą jego kurewska gęba, pedał.
|
|
|
|