 |
|
uśmiechnęłam się i jednocześnie mogłam powiedzieć, że umieram. ból kości policzka był nie do opisania, a dołeczki ku górze niby tak ładnie wyglądały.
|
|
 |
|
nie zakochałeś się w mnie, nie gadasz ze mną, nie piszesz do mnie, ignorujesz mnie. i to mnie tak cholernie spycha na samo dno, ale wiesz, oboje wiemy, że jak tylko się odezwiesz, ja będę w stanie wybaczyć Ci wszystko...
|
|
 |
|
z czasem człowiek wymięka, wiesz? przestaje się uśmiechać, ignoruje innych, nie daje sobie pomóc, przestaje komukolwiek ufać, zdaje sobie sprawę, że nie ma żadnej wartości. bo kurwa, ile razy można powtarzać do butelki Danielsa ''Jutro będzie lepiej, wiem to '' ?!
|
|
 |
|
nie uśmiechaj się do mnie, próbuję być na ciebie zła.
|
|
 |
|
podwórko uczy zasad, policja uczy biegać ..
|
|
 |
|
nie muszę zbierać ekipy, by Ci wpierdolić, szmato.
|
|
 |
|
uczucie - pojęcie abstrakcyjne.
|
|
 |
|
życie to pornos. wszystko się pieprzy.
|
|
 |
|
wiesz co nas różni? to, że ja wchodzę do klubu pokazując twarz, ty - pokazując dupę.
|
|
 |
|
- Poproszę Coca-colę .
- A może być Pepsi ?
- A mogę zapłacić pieniędzmi od monopolu ?
|
|
|
|